Jodyna ma kwaśny odczyn i jeszcze do tego ocet, tego grzyby na pewno nie lubią

Piękne pączuszki! Współczuję róż. Na razie nie mam ani jednej i się trzymam póki co haha

niemniej zazdroszczę

A testowalas bioEmy w celach antygrzybowych ?

Kasia testowanie było?
Spróbuj jeszcze tych, też smaczne są bardzo. Ja nawet nie daję tej otoczki z bułki tartej.
https://www.mojewypieki.com/przepis/pan-de-sal

Nie do oprysków, jedynie do podlewania i raczej jako odżywka dla gleby. Nie potrafię stwierdzić, czy mam mniej grzybów, bo ogólnie nie mam z tym jakichś wielkich problemów.

Zamowilam jakieś ema farma do podlewania i ema5 które opisują jako fungicyd
Ema 5

Ale moim zdaniem to wszystko to tylko profilaktyka

„Składniki: Bakterie kwasu mlekowego, bakterie fotosyntetyzujące, grzyby fermentujące, drożdże, ekologiczna melasa z trzciny cukrowej, ocet winny, alkohol etylowy i rewitalizowana, niechlorowana woda.”

Sama możesz zrobić taką mieszankę Grzyby nie czują się dobrze w kwaśnym środowisku, dlatego to działa. Melasa to odżywka, nawóz i pożywienie dla bakterii. Bakterie kwasu mlekowego możesz uzyskać z kwaśnego mleka.

Ja stosuję tylko EMy odżywiające mikroorganizmy w glebie. Tzn. w tym roku przechodzę na bokashi i nie będę już stosowała innych EMów.