Ależ pięknie kwitną Ci świecznice. Bardzo mi się podobają, miałam jedną, przesadziłam w lepsze miejsce (tak mi się wydawało), dokupiłam jeszcze jedną i efekt taki, że mam jeden mały pęd kwiatowy, który dopiero zaczyna kwitnąć. Może w przyszłym roku doczekam się większej ilości kwiatów.
Ja świecznice kupiłam dopiero w tym roku. Malutkie i tylko jedna kwitnie, a tu takie ładne poletko Tulipanowiec piękny. Ja poluję na mniejszego Edwarda Gursztyna.