pięknie Ewo. Aż dech zapiera.

Kurczę, zaczyna mi brakować sposobów na stwierdzenie, że Ewcia ma piękny ogród. Ileż razy można powtarzać to samo?

No, ja już przestałam pisać, bo każde słowa stały się banałem
Zaglądam, ładuję baterie, napawam się urodą miejsca i zdjęć... dzięki Pszczółko za tę możliwość

Cieszmy się latem, spotkaniami, wypoczynkiem, świeżymi owocami i warzywami. Pozdrawiam serdecznie w ten upalny dzień i zmykam.

Można u Ciebie oczy napawać widokami i ochłody zaczerpnąć z rzeki

Oj siedziałabym w gąszczu roślin z widokiem na potok i szumem w uszach.
Dobra książka, kompot z rabarbaru i ciasto drożdżowe Raj

Wiele ogrodów jest pięknych, równiutko ułożonych, zaplanowanych co do 1cm....ale Twój należy do tych, gdzie czujemy się jak dzieci wracające do rodzinngo domu i nawet tylko oglądając zdjęcia wypoczywamy...duszą....

Ewo,
long border u Was mnie bardzo cieszy! Tak widzę zmianę profilu. Linie rabat są rownolegle, czy zwężają sie ku końcowi co by optycznie wydłużyć? Mam nadzieję, że jednak nie będziesz tak konsekwentna i pojawią się nowe gatunki, bardzo lubię Twoją kreatywność w kompozycjach i nieoczywiste smaczki jakie wprowadzasz
Na końcu ławka? A propos ławki, pamiętasz jak na log border u Szmitow jest taki 'skok w bok' z lawka (czy krzesłem, nie pamietam) schowaną po jednej stronie rabaty. To fajny myk na zatrzymanie i stworzenie miejsca do podziwiania przestrzeni w punkcie przystankowym przy jednoczesnym zachowaniu ciagu długiej rabaty. Chyba zamotałam trochę to pisząc, ale mam nadzieję, ze wiesz co mam na myśli. Chodzi mi o to miejsce o którym mówiłyśmy, że z niego jest dobry widok, może warto nie zaniechać tego pomysłu i włączyć go w long border.
Orlaya jest urocza Słyszałam, że długo kwitnie. Jeśli w przyszłym sezonie okaże się, że daje zadowalający samosiew, będę nią zainteresowana.
Kadr spod magnolii cudny!
Makówki i koperki Przemkowe super! Masz teraz radość z ustawiania biżu. Zastanawiam się jak Ci się je wbijało w kamieniste podłoże, są dość długie, czy skracalas? Ja musiałam sie przy lokowaniu swoich niezle natężyc. Chyba się skuszę na ostatni model naszego złotnika ogrodowego i zamówię te kwiatostany clematisa. Fajne takie ala puszki. Tylko dumam nad rozmiarem.
Rozpisałam się Tyle się u Ciebie ciekawych rzeczy dzieje
Cieszmy się latem!

Pszczółko, u mnie na zdjęciu ożanka od Ciebie z żołtymi rudbekiami. Jesli znajdziesz chwilę, zapraszam

Wstawiłam u siebie zdjęcia selera naciowego. Chyba w przyszłym roku więcej go posieję, bo chciałabym go do koktajli - z mlekiem kokosowym pycha