Rzeczywiście, ale numer....dopiero na zdjęciu to zobaczyłam. Wydawały mi się ok. Chyba muszę się poważnie zastanowić, czy je zastąpić. Jakieś pomysły Sebku

No najlepsze będą cisy

Tylko jest to ściana południowa, nie za ciepło?

Agatko wiesz jak najlepiej sprawdzać czy to przędziorek ? . pomocz rękę wodą i wsadź w środek drzewa , wiem że trochę pokuje , ale jak będzie masa czarnych kropek na ręce tzn. że przędziorek . on jest tak mini że czasem gołym okiem nic nie widać , ale jak tak sprawdzasz to widać . spróbuj na wiosnę podlać ziemię w kolo roztworem czosnku

Ooo... świetny sposób, jutro spróbuję

Czytając to co piszecie jestem przerażony,że już przy małych problemach występuje takie zniechęcenie.
W mojej ocenie a spotykam się z tym na co dzień popełniane są błędy już na poziomie projektowania.
I tak bezpośrednio przy elewacji (do 2 metrów) nie często pod zadaszeniem sadzone są cisy(misecznik), świerki Conica (przędziorek sosnowiec,świerkowiec),jałowce(zaśnieżek),wierzby (przędziorek wierzbowiec),modrzewie(przędziorek modrzewiowiec). Szkodniki które wymieniłem mają wyjątkowo korzystne warunki do rozwoju zacisze i odpowiednią temperaturę. Nie widzę problemu z uprawą tych gatunków w innych częściach ogrodów przy korzystaniu z sygnalizacji (osy,mrówki) pojawiania się szkodników oraz chorób (sygnalizacja zagrożeń) .

O tak! Święte słowa ( tylko tak na marginesie apel do fachowców : NIE PRZERAŻAJCIE SIĘ! w Was cała nadzieja, bać to się boją amatorzy) Przyznaje się bez bicia, że moja świadomość w czasie planowania, sadzenia była znikoma.Tak się cieszyłam z posiadania kawałka pola - ogrodu, że ograniczyłam się do gromadzenia roślin. Nie powiem, że całkiem bezmyślnie sadziłam: czytałam o wymaganiach, preferencjach itp. Była to jednak wiedza wstępna, bo te wszystkie zagrożenia jakie czyhają uznaję za poziom wyższy. No, ale na szczęście dzięki takim opiniom i postom świadomość bardzo wzrasta. Pozdrawiam!

Czy problematycznego Skyrocketa można zastąpić jalowcem Blue Arrow czy rownież i z nim są kłopoty?

Jałowce SkyRocket jak i Blue Arrow nie sprawiaja mi żadnych kłopotów. Wystarczy prawidłowo wykonana ochrona.Znam firmy które nie sadzą wspomnianych jałowców,cisów i bukszpanów.
Niedługo nie będą sadzić Szmaragdów bo też są juz atakowane przez licinka.

pogotowieogrodnicze napisał(a)

Jałowce SkyRocket jak i Blue Arrow nie sprawiaja mi żadnych kłopotów.

Mnie też
Nie lubię Skyrocketów, bo często gubią zwarty pokrój w przeciwieństwie do Blue Arrow, które chętnie sadzę
Mój podwójny szpaler z jałowca Blue Arrow w zimowej odsłonie .