Piękna wiosna
Magnolia śliczna chyba ma wielkie kwiaty ?
Moja jeszcze śpi. W ubiegłym roku była przesadzana, to trochę odchorowuje.
Hiacynty też mas śliczne.
W tych trzmielinach ładnie wyglądają
Alicjo, przyszłam się oficjalnie przywitać w Twoim wątku, bo część już kiedyś przeczytałam, ale nie pamiętam, czy zostawiłam wpis...co teraz czynię... Nie napiszę nic sensownego, bo muszę wrócić do tego miejsca, gdzie czytałam...ale po obejrzeniu początku Twojego raju widać, że masz nietypowo piękne zakątki warte szczególnej uwagi, a na to potrzeba czasu...znalazłam perełkę w Twoim ogrodzie...murek ceglany...moje marzenie, Namawiałam już eMa w ubiegłym roku na coś takiego, zgodził się, ale trzeba kupić cegłę i brać się do murowania...
Ewo! Owoce są bardzo ładne i smaczne, a nalewkę zrobiła moja córka. Przepis wzięła z internetu, raczej taki typowy:
0,5 kg owoców,
0,5 l spirytusu,
0,5 l wódki,
0,5 l wody,
3/4 kg białego cukru
1. Włożyć owoce (bez pestek) do słoja.
2.Zalać spirytusem i wódką, wymieszać i zamknąć słoik.
3.Odstawić na 3-4 tygodnie ( lepiej 4).
4.Po tym czasie zlać alkohol.
5.Rozpuścić cukier w wodzie i wlać do owoców.
6.Odstawić na tydzień.
7.Zlać syrop i połączyć z alkoholem.
8.Jeśli nalewka nie jest klarowna przefiltrować ( przez gazę lub filtr do kawy) i odstawić w ciemne miejsce.
9. Teraz wystarczy ją tylko wypić. Na zdrowie.
Aniu! Dzięki! Ta magnolia trochę podmarzła, ale nie jest tak źle, ona kwitnie u mnie najwcześniej, oprócz gwiaździstej.
Te hiacynty najpóźniej zakwitły, w zupełnym cieniu i gąszczu.