Alija napisał(a)

Spacerkiem po ogrodzie...



for

Alicjo bajkowo. Woda w ogrodzie i jeszcze taki naturalistyczny staw pięknie wygląda. Widzę,że już na wodzie masz liście Lili u mnie 2 liście. Ryby po dnie dzisiaj pływały myślą, że zima wraca

Co się dzieje z tą pogodą,u nas tak wieje,że głowę urywa. Nic dzisiaj nie zrobiłam w ogrodzie do 14 lało że w suchych oczkach znowu mam dużo. Wiatr został jeszcze większy.

Czy to juki w środku fotki pytam bo takie wysokie.

Dobranocke obejrząłam..stawiku niezmiennie zazdroszczę.

Morze żonkile i zawilców, widok cudny.
Staw, widok wprawiający w nastrój ciszy i spokoju,
Kawka w takim miejscu smakuje pewnie wyśmienici.
Spacer po twoim ogrodzie bardzo przyjemny,
Murki z cegły, ulubione......

Witam się u Ciebie

Jaki Ty masz śliczny ogród -co prawda pooglądałam tylko fotki ,ale w wolnej chwili ponadrabiam zaległości .....
staw cudny ,to miejsce na ognisko bardzo klimatyczne -super

Zaznaczam wątek

Alija napisał(a)

Magnolia podmarzła, ale myślałam, że będzie gorzej...

Nie jest źle, cudowna magnolia i mnóstwo kwiecia ma

Alicja, pospacerowalam u Ciebie, przepięknie masz, swój prywatny park
Staw zachwyca i gwiazda magnolia

U nas za płotem jest duży staw, ale niszczeje i zarasta bo sąsiadka się nim nie zajmuje,.. a szkoda.

Moja magnolia, z kwiatu podobna do Twojej, niestety, nie doczekała naturalnego opadania płatków. Zwarzona w jedną noc. Ale listki odbijają, znowu będę czekać rok na kwitnienie.

Pogodnego nieba dla Was.

Piszesz, że u Ciebie niedużo kwiatów, dla mnie w sam raz jest tyle fajnych zakątków do zwiedzania

Piękne pierwiosnkowe kępy, już bym je dzieliła ,taty ogródek bardzo ładny.
Bardzo ciekawa jestem efektu w alejce z ceglanym wykończeniem gdy rozwiną się rośliny.

Martka napisał(a)

Alicjo, to druga już wizyta u Danusi, zeszła była rok temu na przełomie lipca/sierpnia, mimo deszczu warto było, niesamowicie się zrelaksowałam, spacer z Danusią pod parasolkami - jakby deszcz nie istniał, tyle było wrażeń, popróbowałam pysznych ciast Synowej Danusi i napawałam się widokami na ogród ze szklarni. Cudnie.

Marto! Fajnie że pomimo deszczu wycieczka była udana, zazdroszczę.
Może na wakacjach też uda mi się tam pojechać.