Cudowny wyczarowałaś ogród Alicjo Przepiękna gra światło-cienia, a widoczki niezwykle relaksujące, aż chciałoby się pospacerować po tych tajemniczych ścieżkach. Jesień niezwykle malownicza. Trzmielinę ostatnio kupiłam, ale bez liści, ech cudna ta Twoja, obym doczekała takich widoków
Madziu, ja nie Alicja ale podpowiem, ta kolorowa piękność to chyba trzmielina oskrzydlona.
Mam taką trzmielinę i przebarwia się podobnie. Ale mogę się mylić.
Judith! Trzmielina oskrzydlona ma niesamowity kolorek, a z popołudniowym słońcem w duecie
wygląda jeszcze lepiej.
Nie ma już u mnie w ogrodzie wielu kwiatów, tak tylko wygląda to na zdjęciach.
Marto! Dziękuję. Itea bardzo ładnie się przebarwia, trochę podobnie do trzmieliny, jest jednak ciemniejsza.
Kwiatów nie mam już dużo, pojedyncze sztuki, ale cieszą.