nicol21 napisał(a)

no! taka to jest niedziela!
super z tą ilością kossaćców! Do mnie dotarła od mamy kępa, która kupiłam parę lat temu i też będę dzielić ale dopiero jesienią

pomidorki muszą się trochę zebrać w sobie i zmężnieć.

Licze że się udadzą. One sobie rosły bez pikowania.
Spędzają już nocki na dworze.

Kosaćce śliczne.

Sporo tych kosaćców Ci wyszło. Duża kępa musiała być.
Sadzisz w słońcu czy cieniu?

Ladne tam tamy. Co do kepki przewiduje chwasta. Mam cos podobnego i tez czekam co sie wykluje. Cos tam sadzilam i moze jednak mnie zaskoczy

Ania słońce pójdą te kosaćce. Na nową rabatkę.

Znalazłam faceta co mi wytnie darń jakąś maszyną.
Jutro mam wiedzieć kiedy przyjdzie na robotę.

Tarcia -moje kępki wyplewiłam już

Za to mam siewki maruny długo wyczekiwanej. Jak jeszcze wyjdzie orlaya to będzie super.

Lidka, pięknie w całym ogrodzie. Dobrze, że będzie maszyna, więc szybko pójdzie, a potem już będziesz mogła działać.
Nie mogę się doczekać.

Oby Pan przyszedł szybko Czekamy na tą Twoją rewolucję niecierpliwie

Alicja i Madzia
Też mi zależy żeby to szybko zrobić. Drzewka i drobniejsze rośliny czekają na wsadzenie. Chciałabym mieć to zrobione zanim nadejdzie lato.
Bo planuje też przesadzić pare swoich roślin.

Ja też już nóżkami tupię i czekam na spektakl
Rób dużo zdjęć w trakcie. Lubię obserwować jak powstają nowe rabaty

Foty bedą jakieś ale bede chyba w pracy podczas tych głównych robót. Na posterunku zostawie M.

Po robotach trzeba będzie reanimować trawnik. Już go nie podlewam i wygląda strasznie.

Rodendronów czas



Kupiłam sobie takie 2 parki ptaszków.
Na pocieszenie że na rabatkę muszę jeszcze czekać 2 tygodnie.