Ogród swobodny, preriowy w zgodzie z naturą

DominikaCha 16:33, 04 lut 2021

Dołączył: 26 lis 2020
Posty: 15

Dzień dobry!
Działka 45 arów - pośród pól, graniczącą ze ścianą lasu. Wcześniej pola rolnicze teraz mam nadzieję pojawi się na niej więcej życia- wielość gatunków, brak chemii. Mój cel to wtopić się w otaczający krajobraz dlatego rozważam gatunki zza płotu, rabatę preriową ale równocześnie chciałąbym, żeby ogród przynosił nam owoce i warzywa. Mam wstępny plan. Próbuję wytyczyć granicę trawnika linią swobodną. Część uzytkowa jest na jednej linii dla wygody i od strony najmniej ciekawego widoku. Niestety nie mam doświadczenia jak linia rysowana na kartce wygląda korzystnie w rzeczywistości i w dodatku na tak dużej powierzchni. Mam kilka pomysłów, choć do siebie podobnych. Pomóżcie proszę. Czego się trzymać? Zasady, że trawnik to 2/3 szerkości działki? Łuki mocniejsze, słabsze? Minimum zawijasów? A może więcej "zakamarków"? Działka wygląda tak i obecnie jest na niej zasadzone 14 sadzonek drzewek owocowych na końcu i tyle(zaraz wstawie moj plan koncepcyjny)

DominikaCha 17:05, 04 lut 2021

Dołączył: 26 lis 2020
Posty: 15

Do góry

A oto wstępne i pierwsze próby wytyczenia linii trawnika, ogród frontowy trochę oddzielony od czesci z tyłu bardziej prywatnej.

Agatorek 17:07, 04 lut 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

hej, witaj na Ogrodowisku

Piękna działka. I baaaaaaaaaardzo duża

.
Mam podobne dylematy związane z wielkością działki, bo co? Zrobisz rabaty przy ogrodzeniu, a w środku będzie boisko?

. Także w tym nie pomogę za bardzo

.
Nie słyszałam o tej zasadzie, że trawnik to 2/3 szerokości działki. Zrób tak,jak Tobie wygodniej i wg swoich potrzeb. Czy potrzebujesz takiego wielkiego trawnika?
Mi się podobają zawijaski i zakamarki. I w tym kierunku myślę

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA

sylwia_slomc... 17:47, 04 lut 2021

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957

Do góry

Witaj, działka podobna do mojej, tyle, że ja las sama sobie zasadziłam

I dopiero rośnie. Zapraszam może coś Ci wpadnie w oko u mnie, albo zorientujesz się, że nie o to Ci chodzi. Tytuł wątku bardzo mi się spodobał, jeśli w tym kierunku pójdziesz to już połowa sukcesu

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Gruszka_na_w... 18:30, 04 lut 2021

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Świetny początek.

Widać, że odrobiłaś wstępną lekcję z zakładania ogrodu.

Bardzo dobry masz pomysł z umieszczeniem w jednym miejscu części użytkowej.
Teren jest spory.

Warto pomyśleć, ile się będzie miało czasu na pielęgnację ogrodu i ile osób będzie można zaangażować do pomocy.

Nie wiem, czy znasz bloga Makadamii.
Ten wpis pomoże w zaplanowaniu linii falistych

A tutaj znajdziesz szczegółowe podpowiedzi jak sobie poradzic z zaplanowaniem nasadzeń.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

DominikaCha 10:58, 05 lut 2021

Dołączył: 26 lis 2020
Posty: 15

Do góry

sylwia_slomczewska - bardzo bym chciała i widzę sens w zachowaniu takiej ideii. Nie jest łatwo bo chociażby niepowinno być podmurówki w ogrodzeniu ale mąż chciał bardzo, żeby ogrodzenie było solidne. Ogranicza to niestety migracje płazów i innych małych stworzeń. Ja to wogóle mogłabym mieć siatkę leśną ale cena nie jest na tyle niższa, żeby na takim metrażu ciągnąć biorąc pod uwagę wytrzymałość no i preferencje męża- kompromis musiał być. Kolor na dzień dzisiejszy też bym chyba zmieniła z czarnego na grafitowy choć ktoś polecał oba te kolory do zadania "wtapiania się" w otoczenie

Wogóle jak zrobiliśmy ogrodzenie cięzko mi było się z tą zmianą pogodzić no ale inaczej nie wchodziło w gre sadzenie czegokolwiek bo by było w mig zjedzone przez zwierzynę. Na dole bez ogrodzenia jeszcze

DominikaCha 11:16, 05 lut 2021

Dołączył: 26 lis 2020
Posty: 15

Do góry

Hania dziękuje za linki, dzisiaj rysuje w takim razie z cyrklem

drugi plan jest na bazie kół, zdjecie na dole. Zrobie więcej opcji i doczytam się jak to się dokładnie robi.
Agatorek, trawy uniknąć chyba nie dam rady, bez połaci trawnika, choć liczę, że bedzie to taki z 10% koniczyną nie będą się prezentowały tak ładnie rabaty preriowe

Mąż mówi, że traktorkiem będzie kosił. Ja tak się cieszę z dużej działki.Spiesze się, żeby zrobić plan bo chce sadzić lada moment. Ziemia jest biedna... porolnicza, sucha, ledwo coś tam rośnie. Jak dzieci wykopały ddżownicę to skakałam z radości, że ona tam mieszka. Trzeba dodac rośliny, okryć ziemie ściółką bo schnie mocno. Na jesieni drzewka zaściółkowaliśmy liśćmi z ogrodu teściół. Grabiliśmy z mężem. Kompost robimy tu gdzie mieszkamy, niestety nie udało nam się na jesieni "odpalić go na gorąco", więc robi się powoli na zimno. Może jak zrobi się cieplej "odpalimy go"wiosną

Na wiosne chcemy też kupić rozdrabniak do gałęzi i zrobić zrębki. Póki co idę rysować cyrklem

HannaR 14:48, 05 lut 2021

Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446

Do góry

DominikaCha napisał(a)

...Ja tak się cieszę z dużej działki....

Podziwiam ten zapał.

Pozdr.
Hania

____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś

DominikaCha 15:54, 05 lut 2021

Dołączył: 26 lis 2020
Posty: 15

Do góry

HannaR napisał(a)

Podziwiam ten zapał.
Pozdr.
Hania

Moi teściowie też mają dużą działkę i cudownie jest zjeść coś na tarasie a potem pójść pospacerować po dużej powierzchni. Widzę i znam ich ogród, więc zupełnie zielona nie jestem i mam wyobrażenie co znaczy duży teren. Działka mnie cieszy bo nie ma na niej jeszcze nic a dzieciaki ganiają się jak szalone kiedy my ograniamy pierwsze drzewka. Już piknikowaliśmy pod parasolem nawet w duże upały i klimat tam jest niesamowity.
W dzisiejszych czasach i w dobie internetu jest mnóstwo sposóbów jak ogarnąć dużą powierzchnie szczególnie jeśli nie w głowie mi ogród "kolekcjonerski" a spójna koncepcja wszystkiego

Troszkę zagrań permakulturowych i jestem naprawdę dobrej myśli. Oczywiście mam nadzieję, że rónież pomożecie

Agatorek 17:35, 05 lut 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

DominikaCha napisał(a)

Hania dziękuje za linki, dzisiaj rysuje w takim razie z cyrklem drugi plan jest na bazie kół, zdjecie na dole. Zrobie więcej opcji i doczytam się jak to się dokładnie robi.
Agatorek, trawy uniknąć chyba nie dam rady, bez połaci trawnika, choć liczę, że bedzie to taki z 10% koniczyną nie będą się prezentowały tak ładnie rabaty preriowe Mąż mówi, że traktorkiem będzie kosił. Ja tak się cieszę z dużej działki.Spiesze się, żeby zrobić plan bo chce sadzić lada moment. Ziemia jest biedna... porolnicza, sucha, ledwo coś tam rośnie. Jak dzieci wykopały ddżownicę to skakałam z radości, że ona tam mieszka. Trzeba dodac rośliny, okryć ziemie ściółką bo schnie mocno. Na jesieni drzewka zaściółkowaliśmy liśćmi z ogrodu teściół. Grabiliśmy z mężem. Kompost robimy tu gdzie mieszkamy, niestety nie udało nam się na jesieni "odpalić go na gorąco", więc robi się powoli na zimno. Może jak zrobi się cieplej "odpalimy go"wiosną Na wiosne chcemy też kupić rozdrabniak do gałęzi i zrobić zrębki. Póki co idę rysować cyrklem

Koszenie traktorkiem też nie jest takie "lekkie"

. Wiem, bo mamy taki i kosimy.
Trzeba najpierw pousuwać kretowiska, wlot trawy nieraz się zapycha i trzeba zdejmować baaaaaardzo ciężki kosz, żeby to przepchać, a w niektórych miejscach i tak trzeba poprawić małą kosiarką, czy podkaszarką... praca ogólnie bardzo wyczerpująca fizycznie.

Ten plan wyrysowany cyrklem bardzo mi się podoba. Ja bym jeszcze zrobiła okrągłą rabatkę na przecięciu się tych linii pomocniczych w środku trawnika. Ale to ja

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA