Amelanchier ovalis

Koniec

Grab fastigiata na Twoim zdjęciu lekko mnie przeraził. Zakładałam, że tak jak informują w szkółkach docelowa szerokość to 4m.
Bardzo lubię wszelkie ogrody botaniczne z dużymi drzewami, trochę studzą zapędy zakupowe

Zuza Ciebie grab, a mnie Klon Globosum...

Też zwróciłam na niego uwagę a tak niegroźne na innych zdjęciach wygląda...

Raczej nie jest proporcjonalny... Jak jest młodziutki i zbuduje koronę to jeszcze jakoś a później... Wyglada bardzo niespecjalnie

Dziewczyny, ja również dlatego lubię oglądać drzewa w takich miejscach i w starszych ogrodach Byłam tam 3 lata temu. Muszę się przejechać jeszcze raz albo do jakiegoś arboretum.
Podawane w szkółkach wielkości i szerokości to przeważnie po 10 latach, a nie docelowe. No bo jak określić docelowy wiek drzewa? One rosną prawie że do końca życia, tylko po jakimś czasie wolniej, coraz wolniej. Dużo zależy też od warunków glebowych i tego, czy warto / można / chce się /umie się je dobrze ciąć

antracyt napisał(a)

Grab fastigiata na Twoim zdjęciu lekko mnie przeraził. Zakładałam, że tak jak informują w szkółkach docelowa szerokość to 4m.
Bardzo lubię wszelkie ogrody botaniczne z dużymi drzewami, trochę studzą zapędy zakupowe

Ale on na tym zdjęciu więcej jak 4 metry szerokości to nie ma obstawiam bliżej 3,5m patrząc na ścieżkę jako odniesienie. Jest za to wysoki, spokojnie 15 metrów może mieć, więc to bardzo stare drzewo.
Sadząc w naszych ogrodach drzewa trzeba mieć albo przestrzeń dla nich, dobrze je dobrać albo uzbroić się w sekator i po prostu o drzewa dbać i kształtować systematycznie. Dotyczy to każdego drzewa, nawet tych niby mniejszych. Zostawione same sobie kiedyś urosną, wcześniej lub później. Jak warunki dobre mają to wcześniej. Jest to dodatkowa praca, która trzeba wziąć pod uwagę przy ich sadzeniu.
U mnie w ogrodniczym rosną 30 letnie serby i nie są tak ogromne. Oni po prostu o nie systematycznie dbają i formują. Tak jak o cudny żywopłot z ambrowca, który ma nie więcej jak 4 metry wysokości i metr szerokości.

Iwonka tylko kto po kilku-kilkudziecieciu latach będzie miał siły żeby ciąć i formować? Lepiej dobierać takie gatunki, które nie będą wymagały od nas karkołomnych zabiegów bo nie wszyscy będą mieli możliwość wzięcia Pana który drzewko przytnie

Grab Fastigiata z drugiej strony. Z miarką co prawda nie chodziłam, ale myślę, że ma powyżej 4m.