Ania, bardzo dziękuję
Żurawki są bardzo dziwne. Mam jedną odmianę limonkową w czterech miejscach i w każdym rosną inaczej, choć w każdym warunki glebowe, oświetleniowe i sąsiedzkie są zbliżone . Przy dużym kole - szaleństwo, te na zdjęciu - rosną, ale bez szału, w kolejnym - od kilku lat tkwią bez żadnych przyrostów, a w czwartym miejscu - wypadają jedna za druga (przez lata dosadzałam, w tym roku się poddałam ).
Żurawka to roślina pełna tajemnic .

Mrokasia, no są bujne miejsca .
Szpaler Anabelkowy piękny jest sam w sobie i w kontekście sąsiedztwa. Ale za pleckami jest łysawo, zatem na zdjęciu słabawo wyglada . Do tego przed hortkami mam hakonki macra rosnące tu od kilku lat i baaardzo słabo przyrastają, wciąż mizeroty. Zupełnie przeciwnie niz niż All Gold. Zdaje się, ze April pisała, ze ma podobne doświadczenia z hakonkami...

Kasya, dziękuję, w tym roku szykuje się szaleństwo kwiatów . Obym tylko ich nie zasuszyła!

Juzia, dziękuję! Ta cześć ogrodu taka buszowata jest
U mnie dzisiaj popadało niestety bardzo krótko... . Ale dolewka była po nocnym deszczu, zatem ogólnie jest git .

Judith napisał(a)

Co to jest na tym zdjęciu. To niskie płożące na rabacie.

Makao napisał(a)

Co to jest na tym zdjęciu. To niskie płożące na rabacie.

Po lewej? Barwinek.

Judith napisał(a)

O lewej? Barwinek.

A miałam pisać, że barwinek, ale się wstydziłam, że się pomylę jednak coś już się znam

Pięknie jest u Ciebie, ta zieleń jest kojąca, czekam na rozkwit Anabelek

Angelika95 napisał(a)

A miałam pisać, że barwinek, ale się wstydziłam, że się pomylę jednak coś już się znam

Pięknie jest u Ciebie, ta zieleń jest kojąca, czekam na rozkwit Anabelek

Się nie ma co wstydzić .
To moje barwnikowe pole. Obecnie z dziurami na inne rośliny. Z roku na rok dziur przybywa .

Dziękuję za dobre słowo

Niesamowita soczystość, jak ładnie to wygląda, nie potrzeba innego koloru, tylko same odcienie zieleni, miodzio
Na ławeczce pewnie stoi kawka, a Judith fotki cyka

Judith napisał(a)

Kilka podeszczowych słonecznych fotek

Podeszczowo i słonecznie wszystko super od razu wygląda, znaczy bardziej super niż bez deszczu

Szpaler obejrzałam, zszokowana jestem zakładając, że u Ciebie też jest 7 czerwca
Na tym zdjęciu to też hortki w kwiatach????

P.S. Z fontanną trochę lipa, jeżeli jest tak jak piszesz. W opisie było, że niewielka ilość światła jest potrzebna Ale, jak ustaliłyśmy, to miły dla oka i ucha gadżet Będę testować

Wiaan, kawka to zaiste
Dziękuję. Też lubię te różne odcienie zieleni, acz brakuje mi nieco kwiecia. Dosadzam sukcesywnie byliny kwitnące w cieniu, ale ich wybór nie jest oszałamiający .

Magarko, tak, to kwitnąca hortensja . Wprawdzie to wyrywna i zawsze pierwsza Polestar, ale początek czerwca to jednak dość szybko…
Z fontanną jest tak, że nie musi to być ostre słońce, nie może jedynie być to cień. W cieniu nie działa. Natomiast im mocniejsze słońce, tym wyżej leci woda. U mnie przy najlepszym oświetleniu leci na ponad pół metra .

Piękna zieleń i Ciebie Judith
Anabelle łał

edi75 napisał(a)

Piękna zieleń i Ciebie Judith
Anabelle łał

Dziękuję