Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka » Edycja postu

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

mrokasia 21:19, 08 maj 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19852
Czyli szkółka zachowała się przyzwoicie. Super .
Ja nie znoszę zakupów. Wyjątkiem są oczywiście szkółki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Judith 21:24, 08 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12372
ewsyg napisał(a)


Ależ masz piękną sosnę. Piesek skradł moje serce, ma u Ciebie raj.

To nawet trzy sosny (a kawałek dalej jeszcze dwie ) rosnące blisko siebie .
Gdy tu nastaliśmy były brzydkie - suche dolne gałęzie zwisały w stronę ziemi. Powycinaliśmy je, niestety dolne gałęzie sosen mają tendencję do kierowania się w dół z czasem i konieczne jest ich sukcesywne wycinanie.
O takie były bidy:



Pieso macha łapką w podziękowaniu
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 21:28, 08 maj 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12372
mrokasia napisał(a)
Czyli szkółka zachowała się przyzwoicie. Super .
Ja nie znoszę zakupów. Wyjątkiem są oczywiście szkółki .

To dobre określenie: przyzwoicie .
Ja poza roślinami lubię jeszcze stacjonarnie kupować kosmetyki .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies