Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka » Edycja postu

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Magara 22:53, 02 wrz 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9706
Judith napisał(a)

Chętnie przyjęłabym .
Magarko, ja ostatni porządny deszcz widziałam na wakacjach w Grecji pod koniec lipca .


Wbijaj w przyszłym roku na Kaszuby - zobaczysz co to deszcz i wilgoć
Podobno w te rejony Niemcy zsyłali tych najbardziej "opornych" - żeby artretyzmu i innych chorób dostali od nadmiaru wilgoci - śmiałam się z tej anegdoty, ale już się nie śmieję
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Judith 09:05, 03 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
Margo2 napisał(a)
U mnie dzisiaj padał porządny deszcz w jednej połowie miasta. Do mnie nie dotarł. Narzekałam na deszcze w lipcu. Sierpień to katastrofa. Wrzesień zapowiada się nie lepiej.
Chyba lepiej z tymi hostami. Zrobiło się symetrycznie

U mnie podobnie z deszczem - gdy się zdarzy już, że nieopodal pada, u mnie zero .
Przeraziłaś mnie tą symetrią . Nie taki był cel . Jedynie wymiana suchelców na rośliny dające tu radę (miejsce jest bardzo trudne).
W rzeczywistości jednak nie ma tu symetrii, acz teraz widzę, że na zdjęciu istotnie szału nie ma . To jest kolejna (chyba trzecia) plama host na tej rabacie. . Trudno mi zrobić dobre zdjęcie tej rabaty, bo jest bardzo duża i kolista.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 09:12, 03 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
Magara napisał(a)

Wbijaj w przyszłym roku na Kaszuby - zobaczysz co to deszcz i wilgoć
Podobno w te rejony Niemcy zsyłali tych najbardziej "opornych" - żeby artretyzmu i innych chorób dostali od nadmiaru wilgoci - śmiałam się z tej anegdoty, ale już się nie śmieję

Hmm, w poprzednich kilku latach chyba nie miałaś takiej sytuacji? Wydaje mi się, że to lato w Ciebie było wyjątkowo mokre.
Dla mnie to wprost niewiarygodne, bo u mnie susza jest od lat. Trudno sobie uświadomić, że w czasie gdy ja codziennie muszę podlewać, Ty patrzysz nieustannie na deszcz .
Choć w tym roku i tak było u mnie nieco lepiej, bo wiosną i na początku lata jednak trochę padało…
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies