Witam, mam pytanie dot. Derenia kousa, posadzony w zeszłym roku w wymieszanej glebie + torf, był kilka razy nawożony granulowanym kurzym obornikiem (tym samym co tuje), czy w tym czasie tj. początek marca na pędach powinno już się coś dziać? bo obawiam się że coś nie wyszło..
Aga, u mnie (wg mnie) bardzo długo. Mam odmianę "Robert's Select" lub "Milky Way" - niestety w szkółce przy pakowaniu odczepiły się etykiety z dwóch dereni i nie mam pojęcia, który finalnie do mnie trafił, na pewno jest to jeden z nich.
Kalendarium z zeszłego roku:
Połowa maja, są już pierwsze kwiaty w kolorze limonkowym:
1 czerwca, kwiaty łapią już trochę bieli:
7 czerwca:
15 czerwca:
Koniec czerwca:
Następne zdjęcie mam z końca lipca - nie ma już kwiatów, są tylko małe zielone kulki (owoce), które od końca sierpnia będą rosły i będą się piękne przebarwiać w czerwone korale, które utrzymują się do mrozów. Zdjęcie z połowy października:
Mam też odmianę Satomi, też długo kwitnie, ale nie mam do niego "kalendarium", bo u mnie już kilka razy był przesadzany, więc jeszcze ani razu nie miał "normalnego" sezonu.
Tak, kwitnie długo. Mój Milky Way na zdjęciach z początku sierpnia jeszcze się bielił z daleka.
Basiu Twój ma bardzo ładny kształt "kwiatów". Nie jest to pewnie Milky Way.
Pozdrawiam
Alu, wrzucisz fotkę Twojego Milky Way'a dla porównania?
Jeżeli chodzi o cięcie, to nie za bardzo wiem kiedy go ciąć? U mnie w ogrodzie tnę go zwykle w połowie marca, jak już miną przymrozki. Obcinam wybujałe pędy do pierwszego oczka, bardzo ładnie się wtedy zagęszcza Natomiast nie wiem czy dobrze robię, bo przeczytałam taką informację:
Dereń kousa - pielęgnacja
Aby wzmocnić zawiązywanie pąków kwiatowych, przeprowadzamy cięcie. Pędy skracamy na początku czerwca (po kwitnieniu), bo roślina jeszcze przed jesienią musi wykształcić pędy i pąki.
Na początku czerwca po kwitnieniu? -> coś mi się tu nie zgadza... Więc z tego wynika, że chyba tak naprawdę powinnam go ciąć po kwitnieniu, czyli w moim wypadku w lipcu??
Basiu, mój egzemplarz jest na poprzedniej stronie. W dodatku słabe zdjęcie. Niestety, nie mam zbliżeń na roślinę. Też był niedawno przesadzany, żeby cieszyć się kwitnieniem. W poprzednim miejscu zupełnie tego nie zauważałam. W wyniku suchej wiosny późno startował, ale nadrobił po deszczach.
Jak znajdę w archiwum lepsze zdjęcia to zamieszczę. Lub w sezonie.
Pozdrawiam