Ja w tym roku chyba cięcie odpuszczę... Ale zrobię je w sierpniu, bo ledwie co bukszpany mi po zimie odbiły... ALe najważniejsze, że w ogóle odbiły Chociaż dzisiaj 3 pudełka uschniętych i zagrzybionych gałązek nazbierałem... To w sumie można podpiąć pod formowanie?
Czy ktoś tu aby nie narzekał, że tarasowa róża nie będzie szaleć?
Pod schody dla Sylwii i ja się podpinam, bo uważam, że są przecudowne .