Margi, nie popełnij mojego błędu - zakładaj ogród na spokojnie... Nie sadź roślin, dopóki nie będziesz pewna, że tam właśnie mają rosnąć - uwierz mi, przesadzanie jest baaaardzo czasochłonne i kosztowne

Pomysł oddzielenia części ogrodu tak, by zająć się tą bliższą domowi jest bardzo dobry - sama to teraz przerabiam

Ten plan działki, który zamieściłaś na początku swojego wątku - wydrukuj sobie w kilku egzemplarzach, a potem na tym rysuj linie ścieżek, rabat, kółka roślin. W wyznaczeniu linii rabat skorzystaj z gotowców, które podsunęła Ci Danusia 2 stronki wcześniej. Wiadomo, że budżet po budowie domu nie pozwala na zakładanie całego ogrodu na raz, ale nie spiesz się! Ja tak zrobiłam i teraz przerabiam, przerabiam i końca nie widać

Domyślam się, że chciałabyś od razu sadzić, ale najpier zaplanuj i chociaż wyznacz sznurkami ścieżki i linie rabat (właśnie na podstawie gotowców). A sadzenie zacznij jak radzi Danusia - od dużych drzew, które stworzą szkielet ogrodu. Owszem są one kosztowne, ale najdłużej rosną...
Wiem z doświadczenia, jak brak kasy na roślinki wkurza, ale pochopne kupowanie i sadzenie gdzie popadnie wkurza potem jeszcze bardziej

Mam nadzieję Margi, że Cię nie zniechęciłam do ogrodu

Jako właścicielka stanowczo za dużego ogrodu na swoje możliwości próbuję przestrzegać wszystkich dookoła przed popełnianiem moich błędów

Powdzenia! Jak zrobisz jakiś plan podziel się z nami - mocno kibicuję