Mirka napisał(a)

Myślałam ze sami układaliście i podpowiesz co i jak .

Ja tylko obrzeża sama układałam.
Żon trochę chodniczków kładł.... ale schodów jeszcze nie

Mgduska napisał(a)

Juziku, bardzo fajna miejscówka I dalej jestem pełna podziwu dla Was, że tak to ładnie i sprawnie ogarnęliście

Czy sprawnie to ja nie wiem
Niektóre rzeczy trzeba było robić po kilka razy... bo nie wychodziło
Prawie wszystko metodą prób i błędów. Oby się nie rozleciało

April napisał(a)

Bardzo fajnie wygląda. Efekt końcowy świetny Teraz tylko życzyć kulturalnych gości

Nooo!
Dobre życzenie!
Dzięki!!!

Aktualizacja.



Rabata po lewej stronie schodów zrobiona kilka miesięcy przed rabatą po prawej... i widać różnicę np. w trzcinnikach.



Seslerie jakoś mocno nie przyrastają. Pewnie dopiero w przyszłym roku się zbiorą. Oby.


Świdośliwa mała, ale owoców sobie pojadłam


Za to trzcinniki pod płotem... równe z płotem Czyli jakieś 180cm mają

Jaki masz tam ładny żwirek! Znajomy taki

Nie wiem czemu te dwa rozchodniki są takie wielkie. Sadzone były wszystkie podobnej wielkości i w tym samym czasie... a tu takie kolosy dwa Musi jakaś lepsza ziemia

Hosty wolno się zbierają za to carexy mnie zaskoczyły



I tu hosty słabo. No ale są, żyją... kiedyś urosną

Drugi klosz nad ogrodem masz ?
No dla mnie taki porzadek to jskis kosmos

I druga połówka...



Jedna kwitnąca tawułka?



Dwie A pod garażem to miskanty. Musicie mi uwierzyć na słowo

Właśnie za ten szybki efekt lubię trzcinniki. To pierwsza trawa jaka mnie zachwyciła kilka lat temu jak Nawi zaczęła zakładać swój ogród