a ten bukiet dziś poszedł do nieba -zerwała się wichura ,nie dopilnowałam i fajny słoik rozwalił się ....szkoda mi go

Daga ja też mam problem co napisać w wątkach jak nie mam pytań , czy jak wszystko mi się podoba .....jakoś w słowie pisanych nie umiem oddać zachwytów

z tymi pochwałami to masz rację ....nikt tu w domu nie podziela mojej pasji i nawet zbytnio nie interesują się ogrodem .....
dzięki Wam tutaj przynajmniej czuję ,że nie mam ogrodu tylko dla siebie i niezwykle mi fajnie ,jak mnie chwalicie ( banan na pysku )

Dziękuję za pochwały moich zaczarowanych fotek

Ale niesamowite tło zrobiło
Chmury przesłoniły las?

Ale piękne fotki! Masz tak bujnie i kolorowo, cudne miejsce stworzyłaś! A ten domek ogrodnika w otoczeniu roślin wyglada zjawiskowo.

Ja w taki sposób straciłam wczoraj ulubioną kawową filiżankę... koszmar z tymi wichurami

Też mam niezrozumienie ze strony najbliższych.

Buszowisko na rabatach się zrobiło cudownie ciekawa ta trawa, pięknie wygląda taka podświetlona, jakby się wysiewała tak jak stipa i nie musiałabym siać w domu, to bym się nad nią zastanowiła, bo urokliwa bardzo buziaki

Zuza ja dziś patrzyłam ze strachem co połamie i jakie zniszczenia będą -na szczęście oprócz wielkiego słoika nic więcej się nie wydarzyło ....ale za to solidnie podlało ogród

szkoda ulubionej filiżanki