Martka obiecałam i jakoś mi brak weny -dziś cały dzień leje -podobno teraz ze 2 tygodnie ma tak lać ,ale postaram się nie zawiezć i znowu poprzynudzać moim ogródkiem
do Przypek o mi dalekooooo bardzo ,ale cieszę się ,że choć troszkę przypomina tamten klimat
susza dokuczała strasznie -róże bardzo szybko zaczęły przekwitać -teraz fajnie pada ,byle nie za długo
Haniu miło mi ,że się u mnie odezwałaś -ja u Ciebie jestem częstym cichym gościem
Ta moja runianka też się długo zbierała ,ale teraz jest naprawdę ładna i fakt -ma za dużo słońca i pewnie temu żółknie-chociaż platan coraz większy i powinna mieć łatwiej
To obie odwiedzamy się nawzajem w milczeniu. Czasu brak na pozostawianie wpisów w każdym wątku, do którego się zagląda.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Haniu kupowałam je w A..r -jako Trojeść bulwiasta Asclepias tuberosa -mam je chyba 4 sezony -i one od pączka już są pomarańczowe -szukałam jakiejś wcześniejszej fotki ,ale chyba nie zrobiłam w fazie pąka ...
widziałam te Twoje i wydaje mi się ,że to jakaś inna odmiana -
poszukam jeszcze w fotkach z zeszłego sezonu ,może znajdę .
Haniu dokładnie tak ....jak już pootwieram wszystkie moje ulubione wątki i zacznę czytać ,to schodzi mi wieczorem sporo czasu ,że faktycznie ,nie wszędzie się odzywam ,ale przez ostanie rozmowy u Ciebie zapragnęłam mieć taki blender wysokoobrotowy
tylko ceny tych lepszych mnie odstraszają -koktajle piję falami-albo codziennie ,albo pół roku nie