Iwonka ja też ściskam odczuwam niedosyt ,że tak szybko ten wekend minął ech ....i teraz szara rzeczywistość ...
Trzymam Cię za słowo z tą jesienią spać jest gdzie ,jedzenie też się jakieś znajdzie
ode mnie w miarę blisko do Kapiasa -o mojej ulubionej szkółce ,to już nawet nie wspominam
Mirka dziękuję za komplementy
Platana na razie ratuję -ta część co pozostała jak narazie wygląda dobrze ,więc dam mu szansę ....muszę kupić ten funaben koniecznie
Jola to ja dziękuję -przede wszystkim za gościnę -nocleg ,pyszne jedzonko ,roślinki tak wielkie ,że narobiłam mnóstwo sadzonek -dziś nawet część posadziłam -oczywiście musiałam przeryć część rabaty -coś tam wyrzucić ,coś pozamieniać miejscami ....ale to norma między nami wariatami ogrodowymi
I faktycznie -to co wszyscy inni opowiadali -Twój eM to świetny kucharz-mógłby restauracje otworzyć -na pewno by miał tłumy chętnych -wszystko było przepyszne
a Twój ogród jest zachwycający -zupełnie inny niż nasze słoneczne patelnie -te duże drzewa robią dodatkowo niesamowitą robotę ....i ta ziemia Twoja -normalnie zazdroszczę jej -wiem ,że to kupę pracy wymagało ,ale było warto ,bo rośliny mają u Ciebie ,jak w raju
Mam nadzieję ,że przyjedziesz do mnie -może mistrzem gotowania nie jestem ,ale z głodu nie zginiemy -moja mama była kucharką i coś tam mnie nauczyła
wrażenia mamy wspaniałe niezapomniane DZIĘKUJĘ
Niestety w moim gronie bliskich znajomych nikt nie ma pasji ogrodniczej ,raczej ,jak mnie odwiedzają -to słyszę tylko -no ładnie ,ale to tyle roboty ,mnie by się nie chciało ,cały czas tylko grzebiesz w tej ziemi itp itd -już na mnie to nie działa ,ale kiedyś było mi po prostu przykro ,że nikt nie docenia tego co robię ....
dlatego tak lubię te nasze spotkania ,bo wiem ,że tu każdy ma tego samego bzika
Sylwia
własnie zle napisałam ,że 7 ogrodów -ogrodów zwiedziłam 9 w ten wekend -Monia ,Ania Kwartet ,Iza Ursa ,Kasia Mrokasia ,Aga Agatorek ,Jola April ,Iwonka Inka ,Przypki i Kasia Kasya
z tym przekopywaniem masz rację haha właśnie zaczęłam poprawki na jednej rabacie przy szklarni -ale to też temu ,że dostałam tak mnóstwo roślin i żeby je posadzić ,to musze co innego przesadzić i tak w kółko haha -niestety w tym tygodniu tylko mam 1 wolny dzień na ogród ....więc trochę ochłonę ,zanim wszystko przeoram
Aniu dam relację ,ale muszę na spokojnie zdjęcia przejrzeć -nie chcę wstawiać tak na łapu capu wszystkich ,bo część przeswietlona ,część rozmazana -za dużo wrażeń i mało się przyłożyłam do fotek
może jutro po pracy wstawię kolejną -nie obiecuję ,ale się postaram
na razie jest relacja z ogrodu Moni
i napewno znajdziemy jakiś wekend ,żeby Twoje rejony zobaczyć
zdzwonimy się ,jak będę mieć grafik
Buziaki
Ps .pomidorki w nowej szklarni -super jestem bardzo zadowolona
nawet mam melona -aż jednego -tylko nie wiem ,jak się sprawdza ,że jest już dobry -miałaś melony u siebie ?
Aniu niestety ten sezon masz ,że tak powiem ogrodowo ograniczony -ale wykurujesz nóżkę i w przyszły nadrobisz wszystkie zaległości teraz sobie możesz poplanować ,co będziesz polepszać
Buziaki
Ula ja dzielę ,kiedy mi pasuje -ale wiem ,że to nie jest prawidłowe najlepiej dzielić wczesną wiosną
te ML -dzielone były niedawno ,ale one były też przasadzane jesienią ,więc jeszcze się nawet mocno nie ukorzeniły
Dorii bez tego dzwonka ,to w życiu by się nie udało wykonać planu
Iza dziękuję za możliwość zobaczenia Twojego ogrodu cudoooo
ławka tak wygodna ,że nie ma co się dziwić ,że przysypiał bezpiecznie nas wszędzie dowiózł i nic nie narzekał -z moim by tak łatwo nie było -wiecznie by nas poganiał ,że ile to można o kwiatkach gadać itp itd
nie ma już stołeczko-stoliczków u nas -wszystkie wykupione ,a tak się na niego napaliłam
Kiedy wpadniesz w nasze rejony po serek ? fajne szkółki są ogrodów też kilka się znajdzie