Nie wiem jak u Was ,ale południe opanował saharyjski pył -niebo było zmętniałe ,wiał silny wiatr -dziwna pogoda

wogóle w ogrodzie jakoś szybciej się wszystko budzi -
tulipany w pełnym rozwicie ,zaczęły też kwitnąć jabłonki ozdobne ,

Madziu, jeszcze nie wyprobowalam, musze wyekspediowac meza w delegacje, bo co zaczynam to on koniecznie musi ze zlewu korzystac

Ale u Ciebie pooooszlooo szok. Ja sie ciesze z 1 kwiatka sasanki a u ciebie jablonie juz kwitna, a co w maju?

chwasty i różne siewki nic sobie nie robią z mojego ograniczenia -rosną wszędzie i jak chcą wrr

Jak widać na załączonych obrazkach chwasty som i żyjom ....wrrr ....
a ja muszę z nimi się zaprzyjaznić jeszcze ze 2 miesiące pewnie

Koniec

Dobrej Nocki

Tulipany,szafirki, jabłonki już, to normalnie Prima Aprilis
U mnie za chwilę będą sasanki, strasznie się cieszę, że przeżyły u mnie. Ale wiosna w Trójmieście jeszcze nie taka kolorowa. Pod domem mamy zaczyna kwitnąć magnolia, moja osiedlowa jakaś drętwa na razie.