Budleje ? No szok
Żałuję że mi trojesc wyginęła
Lubię pomarańczowy kolor
Wszystkie widoczki cudne

Madzia jest bosko pięknie wszystko kwitnie i busz na rabatach

Przepiękny ogród, nawet nie potrafię wybrać najpiękniejszego zdjęcia

No i super, daj znać jak będziesz się wybierać Ode mnie rzut beretem już do Wrocławia, tak więc jest co zwiedzać nawet na kilka dni



Naprawdę? To ja mam go przy tarasie teraz jako płożący. Coś za wysoki mi się wydaje

Jakie piękne te lilie, już się cieszę, że też je zakupiłam w tym roku Ciekawe czy moje zdążą jeszcze zakwitnąć? A twoje są drzewiaste czy zwykłe?

Madziulka masz obłednie z tymi fotami to obie mamy fisia, jak juz trzaskac to na calego ale potem zima ogladac to sama przyjemnosc, mozna sie zastanowic co zmienic, co zrelokować

U mnie trojescie jeszcze w blokach startowych pokazaly pąki, krwawniki ceglaste dopiero wczoraj zaczely sie powoli rozwijac. Kurcze niby sa na suche miejsca a w suchym nie chce rosnac za to w mokrym i na sloncu potwory sie zrobily z malych pikutkow od Dorki. To juz kolejna roslina, ktora dodaje do mojego kajecika o innych wymaganiach niz pisza na stronach. U siebie na liscie roslin opisuje, ktore gdzie lubia rosnac i jaka glebe. Wtedy jest mi latwiej cos zmianiac. A musze caly front przearanżowac.

Budleje juz Ci kwitna, u sasiadow tez a moje nawet pąka nie pokazały. Dziwnie jakos. Anda pisala u kogos, ze budleje nie przedstawiaja wartosci dla owadow i motyli. I jakos sie troche przez to zniechcecilam do nich, choc sa piekne i do tego ładnie pachna. Ale te co juz mam to zostawiam. Zawsze to cieszy choc oko.

Jak ładnie Butterfly wyglada, kusisz kusicielko pozostałe klony tez piekne. Ja dzis czekam na mojego bunia, judasia i klonika. Pojutrze moze pozostałe dostane. Wszystko posadze na frontowej kiedy bede zmiany wprowadzac.

No Ty jak zapodasz foty to kompa trzeba odpalać . Z telefonu to żadne oglądanie. U mnie budleja też już ma pąki. Ale tylko ta duża, miniaturki ledwo od ziemi odrosły.

Obejrzałam z przyjemnością Zdziwiłoby mnie bardzo gdyby Ci Się ogród nie podobał. Kto nie zajrzy zachwycony


Dziwne, że budleje nie przedstawiają pożytku dla owadów..... gdyby tak było to by nie były motylami wręcz oblepione.... Dla mnie to logiczne.

A jednak. Tak Anda pisala, ze w ich rejonach wrecz uwazana jest za roslinę inwazyjną. Tez mnie zdziwilo bo na budlejach oprocz motyli jest pelno bzyków.

Hmmm przez 2 sezony miałam rabate z budlejami w roli głównej.
Tez widziałam te chmary motyli i innych bzyczących.
Mam takie zdanie jak Ty Sylwia.

Madzia masz tak cudnie...a wizytówka taka skromna. Czas na aktualizację.

Na zdjęciach pełnia lata.
Uwielbiam ten moment, kiedy na skarpie zaczynają kwitnąć liatry.
Ten sezon jest tak trudny dla róż, a Ciebie kwitną spektakularnie.
Informuję, że zerwałam dzisiaj pierwsze strączki bobu. Te najniżej położone osiągnęły właściwy rozmiar.