Wreszcie miałam czas zgłębić twój leśny świat.
No szacun laska, jakie tempo. No i wiesz dokładnie czego chcesz i dążysz do tego nie idąc na ustępstwa. Podziwiam upór w dążeniu do celu.
Zapowiada się PIĘKNIE, inspirki sobie niektóre przypięłam
A swoją drogą, całą noc miałam otwartą bramę, spałam jak zając nadsłuchując czy nie przyjechałaś i nic...
ps, U mnie też Andrzej wykańczał dom... super fachowiec
Liczę na to, że to będzie bardzo klimatyczne miejsce i że je mocno pokocham.
W młodości nie lubiłam jeździć z rodzicami nad jezioro. A teraz chcę odczarować to miejsce.
I mieć nasz własny azyl.
Rzeczywiście jeśli chodzi o wszelkie sprawy architektoniczne, wnętrzarskie i ogrodowe, to dość nieustępliwa jestem.
Mąż mój wie coś o tym
Inspirki powoli pozwalają mi zbudować sobie obraz przyszłego ogrodu w głowie.
Jak to u mnie będzie oczywiście bardzo formalnie - nawet w lesie.
Gatunków będzie niewiele, a wiodąca będzie na pewno hakone.
Mąż obiecał mi zbudować czarne skrzynie z drewna, które zostało nam z dachu.
Będzie pięknie
O rany...
Czy to nie za wiele szczęścia: domek tuż przy jeziorze i jeszcze z zachodzącym za nim słońcem?!
Piękne miejsce, super budowlana robota i takież plany ogrodowe. Jako czytelniczka czuję ekscytację, a jaka musi być Twoja! .
Zostawiam pozdrowienia, powitania i obietnice zaglądania .
Panowie świetnie połączyli stare z nowym. Tempo prac błyskawiczne. Kolor elewacji będzie znakomicie współgrał z zielenią.
Życzę, aby te antracytowe okna zrobiły się jak najszybciej.
A ten podlinkowany dom- znakomita architektura i boskie połączenie domu z ogrodem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz