Fajny dzien, dobra pogoda, cieplo I slonecznie

zamiast jechac na grzyby powycinalismy krzaki przy nowym domu. Koparka mi wykopie korzenie mam nadzieje I wzdluz podjazdu I od polnocnej strony posadzimy zywoplot z graba. Front moze cisy jak gdzies znajde w dobrej cenie.
Wycielam stare galezie jezyny bezkolcowej, plus kolczaste galezie wybijajace z podkladek. Rok temu je zostawilam zeby zobaczyc, w tym roku zakwitly, potem mialy owoce ale bylo tak sucho ze wszystko zaschlo. Powycinalam calosc, tylko bezkolcowe poprosimy w przyszłym roku

Wycielam tez kolejne pomidory w tunelu z ktorych zebralam ostatnie owoce. Gora galezi ma ze 3 metry. Moze jutro zaczniemy rozdrabniac powoli... moze
Na dzis chyba fajrant