A tu numer roku...
Na czas naszej nieobecności przyjechali na kilka dni moi Rodzice...
"Justynka tata weźmie piłę to wam trochę podetnie te tuje przy oknie w kuchni. Zobaczysz bedzie dobrze "
no i rozpedził się Chłop
" jedna tata zostawił bo nie wiedział czy bedziesz zadowolona

"
Od razu mi się piosenka zespołu Kult przypomniała
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni
Jeszcze kilka dni i nocy i wszystko wróci do normy
Będziemy zorganizowani i poważni, uczesani i przezorni
Teraz trawy tu posadze albo lawendę... albo wytne w cholerę