Justyna
Chyba już gdzieś slyszałam że nie bedziesz poszerzac rabat hihihi.

Fajne te Twoje tulipanowe rzeki.

Ja nie kupowałam dużo tulipanów ale tak jeszcze nie posadziłam.

Jaki piękny oranżowy poranek, chyba za długo śpię

Przepięknie! Nieustannie!

To jeszcze dość zielone. U nas przebarwione i liście już lecą. Ale i tak podobają mi się

Marcin nie wszystkie horty mi sie podobają ale te odmiany które posiadam są w miarę ładne
staram sie je mieszać aby te same nie rosły koło siebie-wyjatek u mnie stanowi Wim's red

Kamila Aneta podaje przepis
Spód najzwyklejsze kruche ciasto jakie robicie zapewne w waszych domach-powinno urosnąć nie za wysokie -tak do ok 2 cm max.
Farsz :
5-6 średnich jabłek byle jakie byle dobre
słoik jabłek prażonych -najlepsze z Lydla
ananas w puszce
mrożone mango-można dostać w Biedrze albo Lidlu (mango oczywiście rozmrozić i odcedzić)
rodzynki
olejek pomarańczowy ,cukier wanilinowy, i cynamon -ja daję sporo ale tak aby nie przesadzić

Jabłka trę na dużych oczkach-w całości razem ze skórą(nigdy nie obieram ) dodaję jabłka prażone-fajnie sklejają całą masę, dodaję pokrojone ananasy oraz mango-też w kosteczkę. Na końcu olejek, rodzynki, cukier oraz cynamon Mieszam i odstawiam na godzinkę.
Na kruche ciasto wykładam masę szarlotkową na wierzchu piana z białek na sztywno z odrobiną cukru, potarte ciasto ( tak aby było troszkę wiórków) i obsypuje całość lekko cynamonem. Do piekarniczka do złotego koloru i voila'
Podaję na gorąco z lodami waniliowymi

Smacznego