. Masz rację to zasługa nasłonecznienia bo łapie jego popołudniowe słońce. U mnie cienia jest bardzo mało dlatego sadziłam świerki,sosny żeby był cień w przyszłości. Ja pod rodki daje nawóz Substral ,,magiczna siła,,
.
Czerwonego pełnego kupiłam wiosną 2020r we Florini, dorodna roślinka w 2l doniczce z kwiatami. A te ostatnie pełne kupiłam ze szkółki Wrzos po 24zl 2l doniczce też dorodne roślinki w szczególności ten biały pełny i ciemno fioletowy ale bez kwiatków.
Z tymi rododendronami to różnie bywa. Wszystko zależy od miejsca nasłonecznienia, nawożenia i podlewania. Trzeba samemu wypracować swoją pielęgnację. Nawet w tej samej ziemi wystarczy inna odmiana i nie zawsze dobrze rosną.
Tutaj można tylko doradzać ale to właściciel ogrodu decyduje o ich uprawie. W każdym razie nie martw się zwiniętymi liśćmi w zimie. Od czasu do czasu podłej nawet w zimie. Bo wierzch może być zmarznięty ok 5 cm a dół pobiera wodę z gruntu jak nie ma wilgoci to rodek pada.