Przyszłam przywitać.
Dobrze, że zajrzałaś do ZZ inaczej długo bym tutaj nie zajrzała.
Masz niesamowitą ilość hortensji.
Super to wygląda.
Mieszkasz na Mazowszu.
A mniej więcej gdzie?
Bo ja W Płocku

Powtórne kwitnienie dwóch host, tego jeszcze nie było.


To fakt A poza kwitnieniem, to bardzo ładne są Usuwasz im kwiaty? Ja zauważyłam, że jak za długo je zostawię, przegapie moment jak przekwitają, opadające na liście, zasychają i zostawiają brzydkie ślady na liściach.

Cudnie przebarwione hortki, moje Vanilki w tym roku są spalone, nie będzie spektaklu a astry jakieś ususzone, dziwny ten rok.

Basia hostom odrazu przycinam przekwitłe kwiatostany, nie zostawiam na dłużej sterczących badyli...

Piękne hosty i piękne zdjęcia z nimi

Też obcinam ale daje im trochę kwitnąć, jak przegapię to wtedy opadają i tak brzydko zasychają na liściach.