Nie rozumiem jednej rzeczy? Wyczytałam, że miał być wodospad i ze względu na sąsiadów go nie ma, ale tak na prawdę dlaczego, przecież miejsca jest dużo i odstępy też mogą być zachowane zgodnie z prawem? Chyba, że Ci się Sylwuś wodospad odpodobał, to co innego.
Ale super się mają u Ciebie te sundawille - te koniecznie daj do domu już niedługo
Najpierw je skrócę o 1/3 potem wstawka do garażu. One lubią niższą temperaturę niż w domu tak do 10st.....chyba ???
Sylwia, nie skracaj ich w ogóle, to naprawdę niepotrzebne. Wycieknie tylko dużo takiego białego, lepkiego soku, który zaplami liście i roślina straci pokrój. Jeśli będzie taka potrzeba, zrobisz to wiosną.
Wiem co mówię, mam sundavillę już trzeci rok, jest coraz większa, a miałam dwie malutkie, pojedyncze sadzonki. Co prawda, u mnie już słabo kwitnie, ale u Ciebie piękna jest.
Dziękuję za radę , nie będę w takim razie cięła .... A gdzie ją zimujesz , w domu ???
Gabrysia ma szklarnię
A tak, mam ogrod zimowy, zwany szklarenka, dzisiaj u siebie zapodalam zdjecia.
Nie rozumiem jednej rzeczy? Wyczytałam, że miał być wodospad i ze względu na sąsiadów go nie ma, ale tak na prawdę dlaczego, przecież miejsca jest dużo i odstępy też mogą być zachowane zgodnie z prawem? Chyba, że Ci się Sylwuś wodospad odpodobał, to co innego.
Nie Justynko , nie odpodobał Będzie kaskada ale w innym miejscu ... co prawda to nie wodospad ale ....
Ale super się mają u Ciebie te sundawille - te koniecznie daj do domu już niedługo
Najpierw je skrócę o 1/3 potem wstawka do garażu. One lubią niższą temperaturę niż w domu tak do 10st.....chyba ???
Sylwia, nie skracaj ich w ogóle, to naprawdę niepotrzebne. Wycieknie tylko dużo takiego białego, lepkiego soku, który zaplami liście i roślina straci pokrój. Jeśli będzie taka potrzeba, zrobisz to wiosną.
Wiem co mówię, mam sundavillę już trzeci rok, jest coraz większa, a miałam dwie malutkie, pojedyncze sadzonki. Co prawda, u mnie już słabo kwitnie, ale u Ciebie piękna jest.
Dziękuję za radę , nie będę w takim razie cięła .... A gdzie ją zimujesz , w domu ???
Gabrysia ma szklarnię
A tak, mam ogrod zimowy, zwany szklarenka, dzisiaj u siebie zapodalam zdjecia.
Nie rozumiem jednej rzeczy? Wyczytałam, że miał być wodospad i ze względu na sąsiadów go nie ma, ale tak na prawdę dlaczego, przecież miejsca jest dużo i odstępy też mogą być zachowane zgodnie z prawem? Chyba, że Ci się Sylwuś wodospad odpodobał, to co innego.
Nie Justynko , nie odpodobał Będzie kaskada ale w innym miejscu ... co prawda to nie wodospad ale ....