Moje bukszpany do tej pory były w bardzo dobrej kondycji, ale wczoraj wieczorem zauważyłąm, że coś im dolega, zaczęłam się im przyglądać i od razu zdiagnozowałam, że to ćma bukszpanowa

. Niestety nie zrobiłam zdjęć. Nie wiem czy dobrą decyzje podjęłam, ale przycięłam je wszystkie, zebrałam ścietę liście i oczyściłam w miarę możliwości. Nie opryskałam żadnym środkiem ponieważ nie miałam. Mam do was prośbę, powiedzcie co kupić? Czy Mospilan będzie skuteczny od razu? czy coś innego. Co polecacie. Jestem załamana. Wstawiam zdjęcie przed zaatakowaniem.