Witaj Mirko, zaraz zwolni, jeszcze zima i mój ogród śpi
Hej, fajnie, że jesteś Nie cierpię remontów, a tych nie kończących się w szczególności. Mam nadzieję, że niedługo będziesz miała spokój.
Dzś już nie jest tak fajnie - wichura, ulewa, szarość i 5 stopni.
Pozdrawiam serdecznie i odezwij się czasem
Obok Pilgrima posadziłabym właśnie Reine, żółty i fiolet świetnie ze sobą kontrastują i się nawzajem podbijają. LO jest wg mnie zbyt różowa jak towarzystwo dla Pilgrima.
LO i Rose de Resht wspaniale do siebie pasują LO jest oczywiście dużo większa. Moją LO prowadzę jako rozłożystą różę parkową.
Jak duże są u Ciebie Anabelki? Pokładają się? Te trzy bladawce wcale takie małe nie są. Myślę, że po paru latach wyrównają się z Anabelkami albo i je przerosną.
Boscobel jest cudna, ale nie wiem, którą z tych jasnych róż wymienić na nią, bo wszystkie są piękne.
QoS nie nadaje się wg mnie do donicy. Rośnie zbyt sztywno do góry.
Ewa dziękuje Ci bardzo za analizę moich przemyśleń wybrane róże są piękne ale ogród mam mały wiec kombinuje jak je wszystkie u mnie ucisnąć którą kupić a z której zrezygnować co myślisz jeszcze o Wiliamie Shakespeare czy Cardynale Richerli? Priorytetem są dla mnie róże pachnące i powtarzające kwitnienie
Moje Anabelki pokładają się wiec wiosna owijam je zielona siatka która trzyma je w pionie
I co teraz