Sylwio

A teraz moja obserwacja, codziennie wychodzę z piesem na spacer i codziennie obserwuję pogłębianie lisich nor, czyli będą albo już są małe. Nory są cztery, trzy co mniej więcej 7m, ostatnia z 10m, wychodzi, ze ok 28m na całosci.
Imponujące rozmiary, a są umiejscowione w rowie przydrożnym (nawiasem mówiąc jak głębokie są te rowy na 2 m! zalewane okresowo)
Obserwuję je sporo lat, pierwsze zdjęcia niedolisków (bo tak nazywają się małe) mam z 2013 roku, czyli wychodzi na to, ze co najmniej 11 lat mają lęgi w tych samych norach
Dodam jeszcze, że jest to ta sama lisia rodzina która przez dwa chyba lata odżywiała się naszymi kurkami, miała konserwy w piórach, pewno, ze kurek szkoda, ale nie mam pretensji do lisów, bo dzięki temu przetrwały poprzednie zimy, obieg materii w przyrodzie.
O! Dopisek:
Vita i Magda dziękuję za wpis i życzenia