Patrycjo, ale z jaką listą konkretnie? Bo są listy chciejstw i zauroczeń jaką zasadę stosujesz tworząc swoją listę, w/g jakiego klucza?
Juziu, ale widzisz, że to pozostaje w sprzeczności z Twoim aktualnym wypielęgnowanym ogrodem? ale rozumiem Twoją potrzebę zmian
Jolu, a więc niebezpieczeństwo czajenia się za rogiem nadal istnieje
Agnieszko ok będziemy otwarte na zmiany
No włąśnie Gosiu, niektóre przynajmniej nieuleczalne
Magarku z wrodzonej sobie skromności nie będę zaprzeczać
Anula zwana Zaną - dziękuję za pojawienie się u mnie i miłe słowa.
Do Anuli i Juzi - trochę trend się zmienia, mam książkę zakupioną w tym roku "Ogrody przyszłości czas na zmianę" Piet Oudolf i Noel Kingsbury i tam już zupełnie inaczej, naturalistycznie W moim ogrodzie też zdarzały się jakieś samoistne niespodzianki, pamiętam jak pięknie wyglądały wielkie o szarozielonych liściach dziewanny, z lasu przyniosłam wysokie dzwonki itp. I specjalnie dla Was bukiet z polnych łąk z mojego otoczenia
Mydlnica, koniczyna czerwona, krwawnik, wrotycz, ślazy i przymiotno białe szklany wazon z namalowanymi kwiatami polnymi po mojej kochanej babci Karolinie a przy okazji fajna stronka do rozpoznawania lub przypomnienia sobie nazw: https://chwastowisko.wordpress.com/biale/
Ano widzę! Dlatego będę robić nowy
Mój ogród robiłam tak jak podobało mi się w momencie zaczęcia zakładania go! I jeszcze kilka lat w trakcie No i on jednak pasuje do domu bardziej niż jakaś łąka kwietna i chwasty w kostce
Ja też dziękuję za przepiękny bukiecik
Tę książkę też mam. A te dzikie dziewanny nagle mi wyrosły całym stadem, na razie same liście, pewnie będą kwitły w przyszłym roku. Nie wiem skąd się wzięły, taka niespodzianka. Są w miejscu, które muszę uporządkować przed zimą i zastanawiam się czy można je przesadzić na rabatę. Nie chciałabym ich stracić a tam gdzie się zasiedliły nie mogą zostać.
Moje listy powstają w oparciu o rysunek rabaty w skali na kartce w kratkę (rysuję kolorowe kółka). Potem spisuje ile sztuk danej rośliny potrzebuję i trafiają na listę w telefonie. Dzięki temu mam pod ręką jak jestem w ogrodniczym czy rozglądam się online.