Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » ogród na deweloperce. Glina, piach i wielki pies. czy to się uda ?

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród na deweloperce. Glina, piach i wielki pies. czy to się uda ?

aciaz1000 09:27, 08 lip 2022

Dołączył: 02 lip 2021
Posty: 222
domiszka napisał(a)
Dzis chce skonczyc moj rysunek ogrodu - o ile moj 4 latek mi na to pozwoli, bo nam sie ogolnie zrobil konflikt interesow. SKoro matka rysuje to on chce kolorowac. No ewidentnie idzie nam to opornie, zwlaszcza ze nie znam sie na tym i ciezko mi to wymiarowac.


Swoja droga z tymi hortkami byla smieszna sprawa. Jako ze jakis czas bylam uziemiona w domu, nie moglam jezdzic po sklepach ogrodniczych, zamawialam online ( tu pozdrawiam mojego kuriera DPD ktory dzielnie, acz z mina skwaszona owe rosliny dowozil).
Duze hortki - drogie ale zabezpieczone bajecznie a i ich wyglad wskazywal na to ze dadza rade - zamowilam 7 - Phantom.

male hortki - przyszly jak mieso mielone, olaboga, bez kitu plakac mi sie chcialo, polamane itp. Zareklamowalam, sprzedawca wyslal raz jeszcze . powtorka chociaz w mniejszym stopniu. Zareklamowalam ponownie. Zowu pare sztuk uszkodone ale juz sie wscieklam i powiedzialam ze z szacunku dla roslin maja juz nic nie wysylac skoro nie ogarniaja pakowania.

Final ? mialam 19 limelght pocielam co polamane, wygladaly jak 100 nieszczesc. Ale podewalam to hortkowe przedszkole i sobie wyobrazcie moje zdziwienie ze odbily wszystkie
Porozdawalam po znajomych, bo o ile lime light bardzo lubie to tyle sztuk nie zmieszcze


Jeju chyba bym umarła ze szczęścia jakbym miała 19 lime lightów

Wymarzyłam sobie jeszcze Strong Anabelle pod oknem <3 muszę znaleźć tylko w szkółce i przekonać męża że musi mi je kupić na swoje własne urodziny

Nie widziałam tej cześci ogrodowu z drzewkami owocowymi i skarpą, podsyłaj zdjęcia
____________________
Aga Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek
olciamanolcia 07:43, 13 lip 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7055
Przypadkiem zajrzałam i czytam,że chcesz posadzić lawendę przy hortensjach. Sadź. u mnie też lawendy rosną z hortkami i to zaraz obok siebie i jedno i drugie zadowolone.

Powodzenia w tworzeniu ogrodu .
Pozdrawiam
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
bialydomek 13:57, 13 lip 2022


Dołączył: 16 sie 2017
Posty: 188
""Z nowosci... ponioslo mnie w szkolce, wiec przywiozlam iglaki.
po kiego grzyba mi iglaki i co ja z nimi zrobie ? nie wiem ""

no jakbym siebie samą słyszała/ czytała!!! też tak mam, kupuje bo ładny obrazek, bo piękne, bo gdzieś wsadzę,
a potem biegam pare/ czasem naście dni z doniczką/-ami i to tu, to tam wstawiam, myślę, zastanawiam się i nadal nie wiem


a hortensje to jeszcze będziesz kolejne dokupować (może za rok, może i wcześniej
nawet i te limelight= ONE SĄ PRZECUDOWNE,
jednę z najlepiej rosnących, pięknie przyrastają, nie są mocno problematyczne, no i ładnie się barwią,
imperata u mnie też nie rośnie, jak piszą że się rozrasta kłączami- to u mnie wręcz zanika, po roku to mniejsza niż wsadzana, a po 2 pada.... (nie podlewam jej -może to powód?, potem inne kwiaty ją zagłuszają
LIDKA 00:37, 15 lip 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7083
Zrób plan.
Zatnij sie i nie kupuj na żywioł. Rób ogród etapami.

Glina to dobra żyzna ziemia. Mojej bardzo pomaga kartonowanie i ściółkowanie grubo korą. Trzyma wilgoć i rosnie wszystko. Nawet lawenda co ponoć gliny nie cierpi i której nie podlewam.

Wyznacz rabaty np za pomocą sznurka. Zostaw psu 1 m metr tam gdzie biega kolo plota bo inaczej Ci wszystko stratuje.

Zacznij od żywopłotów i dużych drzew. Musisz pomyśleć żeby mieć troche cienia.

Ja sadziłam sobie co chcialam 2 lata. Potem naszła era ogrodowiska.
Trafilam do Ogrodu Wiolu i od razu wiedziałam że linie proste kocham i muszą być.
Zrobiłam plan, wielkie przesadzanie i porządki tego co miałam. I nadal realizuje mój plan. Mi bardzo pomaga mąż.

Bede zaglądać choć czasu ostatnio mało.Spodobało mi się u Ciebie.

A skąd jesteś? Jaki rejon?
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
domiszka 20:17, 22 kwi 2024

Dołączył: 04 lip 2022
Posty: 31
Nastał czas na aktualizację. Mineło niemal półtorej roku. Za ogoród zabrałam się ponownie dokładnie rok temu. Jak zwykle na raty, cykle przerywane ( ahoj ADHD ! ).
Efekt ? Nadal mocno daleki od zadowalającego, w związku z czym znowu zabrałam się za rozkopywanie największej rabaty na koncu działki.
Ewidenie nie potrafię w komponowanie rabat. Dodatkowo teraz mam nadmiar roślin VS plan ktory obecnie mam w głowie.
HELP !

Przedogródek zmienił się znacząco, i tu jestem zadowolona z efektu, chociaz czeka nas wymiana tujek bo 10 sztuk zdechlo....Nie jestem ich wielka fanką ale zalezało mi aby rosliny w tym miejscu były zimozielone, a warunki mają trudne, zastoje wodne i ciągle słonce + wiatr.


z roślin postawiłam na judaszowca, ostrokrzewy karbowanolistne, hakone ( była kula cisowa ale nie zniosła ilosci wody...)

od frontu tuja, fortensja annabelle i hakonki.
po boku pieris i hakone. jakis przybłąkany perukowiec.
Był również deren kousa ale podzielił los tujek i cisa.
DO wymiany.

____________________
Dominika Standardowy ogródek przy deweloperce, czyli przegląd typowych błędów nowicjusza :)
domiszka 20:24, 22 kwi 2024

Dołączył: 04 lip 2022
Posty: 31
Bok ogrodu to sprawa trudna, sciezynka jest wąska. Wsadziłam tam miskanty i funkie, plus grujeczniki i brzozy.
W tym roku planuje duze zmiany. Wiemy juz ze tuja tu nie wytrzyma. niestety woda z pól schodzi przez działki i mimo odwodnienia na tej stronie woda lubi czasem stac. Obserwuje co mam za płotem, lipy, graby. Daja rade, wiec planuje pojsc w zywoplot grabowy. Zalezy mi na zywoploce aby moc pozbyc sie tych pasków przeplatanych, a poki co innej opcji brak.



W miejscu gdzie konczy sie taraz, poszerzyłam rabatę, posadziłam brzozy i nieco bez przemyślenia runianke, jakies inne rosliny.
Efekt ? Brzózka wielopienna zdechla w głownym pędzie, ostała się młoda odnoga.
Teraz okazało się ze środkowa brzoza po uszkodzeniach przez wichury tez nie przeżyła.
Planuje je usunąc, dać na koncową rabate a w to miejsce posadzic spore grujeczniki pendula, uzupełnić to stipa i hmm ostróżka ? werbena ?


Dalej praktycznie działka się konczy, wąski pas z variegatusami, chwilowo z drewnem, ktore zdązyłam juz usunąc, podobnie jak z poprzedniej rabaty. variegatuja planuje zastapic zywoplotem grabowy.
lada moment działka za plotem bedzie kupiona, bede musiała zatem usunac furtkę wiec poszerze rabatkę
____________________
Dominika Standardowy ogródek przy deweloperce, czyli przegląd typowych błędów nowicjusza :)
domiszka 20:27, 22 kwi 2024

Dołączył: 04 lip 2022
Posty: 31
Kolejna strona działki również nie zachwyca.
Jako typowy nowicjusz nasadziłam drzewek owocowych, ktore jak na ironie trzymają się dzielnie, owocują obficie ( brzoskwinie, czeresnie) ale nie sa zbyt dekoracyjne. Szkoda mi ich jednak usuwac, poniewaz te owoce stanowią wielką radość dla moich chłopaków.
Posadziłam tam lawende, perovskie, kocimietke, rozchodniki ( na zdjeciu piasek, jeszcze przed uzupełnieniem kamieniem)


Zaraz przy głownym tarasie mam taka małą rabate z trawami. nie wiedziałam jednak ze bedzie z nimi taki kłopot. Rozplenice rosną u mnie w tempie szalonym, ale wysiewaja sie równie szalenie. wiec czeka mnie w weekend wyrywanie siewek...
____________________
Dominika Standardowy ogródek przy deweloperce, czyli przegląd typowych błędów nowicjusza :)
domiszka 20:33, 22 kwi 2024

Dołączył: 04 lip 2022
Posty: 31
No i rabata ostatnia, największa, najgorsza, najmniej przemyślana.
tygodnie temu postawiłam na niej dodatkowo małą szklarenke.

Na rabacie sa miskany morning light, hortensja phantom, rozplenica red head, brzozy, jakies inne ponownie przypadkowe drzewka i rosliny.


Plan ? Usunac wszystko ( c juz zaczełam robic) pod plotem posadzić grabiki na żywopłot, następnie morning light ( mam ich tyle ze zal mi się ich pozbyc, ponownie phantomy, ktore w tym roku sciełam wyzej, licząc na to ze tym razem red head ich nie przerosnie) Z drzewa chce tam tylko 5 brzozek. Ambrowiec i wierzba do przesadzenia/usuniecia.

Problem mam z rozplenica, rosliny sa ogromne, zagluszaja inne rosliny, a chetnie dorzucilabym np jeżowki. moze imperate ?

Zupełnie nie mam pojęcia jak te rabate zbudowac, ma szerokosc 250 cm wiec daje pole do popisu a jednak zupelnie nie radze sobie...


Na koncu działki, po lewej stronie powstaje palenisko, drugi taras, mam tam w donicach bambusy ktorych szczerze niecierpie. miskanty memory, ktore dla odmiany uwielbiam, po konstrukcji docelowo miała piąc się wisteria.
____________________
Dominika Standardowy ogródek przy deweloperce, czyli przegląd typowych błędów nowicjusza :)
domiszka 20:35, 22 kwi 2024

Dołączył: 04 lip 2022
Posty: 31
Podpowiedzcie mi proszę, jak podejsc do tematu. Nie moge na ten moment zmienic wielkosci rabat, ze wzgledu na zraszacze i kable od robota koszącego. nie jestem gotowa na taka rewolucje, ani na narzekanie meza
Zalezy mi najbardziej na zmianie koncowej rabaty i tej z brzozkami.

ogrod powinien byc ozdoba a moj straszy brakiem konsekwencji, miszmaszem, bałaganem...
____________________
Dominika Standardowy ogródek przy deweloperce, czyli przegląd typowych błędów nowicjusza :)
LIDKA 20:50, 22 kwi 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7083
Hey, super Ci idzie- naprawdę sobie radzisz. nie leniłaś się kiedy tu Cię nie było,

Prosze narysuj choćby ogólny szkic gdzie jaka rabata się mieści.

Wiem ze masz dużo chciejst ale do czasu poprzesadzania i uporzadkowania nasadzeń nic nie kupuj.
Kurde, jak tak patrze i czytam to jakbym siebie 3 lata temu widziała- nasadziłam bo nakupiłam a potem rewolucja.

no to:
-tam gdzie furtka do likwidacji - zrobiłabym porządnie szeroka rabatę.

-tam gdzie morningi - poszerzyć o metr lub wiecej - będzie miejsce na jeżówki, phatoma poprowadzisz wysoko to w końcu będzie większy od rozplenic.

- rośliny czasem padają, jeśli woda stoi okresowo to brzozy i wierzby powinny sobie poradzić.

hosty i runianka to raczej do cienia i pólcienia rośliny.

narazie tyle.

A Czy możesz rozbić/zmieniać rabata po rabacie po kolei? bez planu i systematyczności będziesz się chyba kręcić w kóŁko.

Może zacznij od żywopłotów i drzew a potem reszta. roślin masz już dużo bardzo.


Edit:
Doczytałam o zraszaczach i kablach od kosiarki. Mam ten sam ból.

Te rabaty co mam zostawiam a bede rżnąć wielką na środku trawnika. Zraszacze troche poprzestawiamy i coś dołożymy a kabel zostanie tylko wkoło nowej dojdzie kolejny.

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies