Gdzie jesteś » Forum » Ogrody na świecie » Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy)

sylwia_slomc... 21:19, 17 sty 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84392
Titonię raz siałam w inspekcie, ale mi nie wzeszła. Jolu Jaka była wielkość liści tego drzewka co myślisz, że paulownia?
Bo paulownia ma większe od ręcznika papierowego, sporo większe i one się tak ładnie nie błyszczą jak te na fotce, pączki też ciut inne. Chyba, że są różne odmiany paulowni, ale tego to nie wiem
W naszej gminie rośnie kilka paulowni, jedna mam po sąsiedzku nawet. A w początkach chyba nawet w pierwszym roku ogrodu dostałam sadzonkę, ale nie przyjęła mi się i w sumie się cieszę bo po gradobiciu wyglądały masakrycznie, do tego mają kruche drewno i przy wichurach się wyłamują.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Joku 21:41, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Drzewo było spore, dokładnie nie jestem w stanie sobie przypomnieć jego wielkości, tak samo jak i liści. Te niby pędy kwiatowe mogły mieć jakieś 30 cm długości. Hmm, to nie wiem co to mogło być. Podobne pąki ma katalpa, ale liście u niej są jaśniejsze. Zresztą ona chyba szybciej kwitnie, ja byłam w pierwszej połowie września.
Tych paulowni tobie zazdroszczę. Czy one kwitną? Swego czasu obserwowałam co roku kwitnienie starego okazu paulowni. Rosła na sporym placu przy szkole policyjnej, tylko raz odważyłam się podjechać rowerem blisko żeby sprawdzić co to za cudo .
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Basieksp 22:06, 17 sty 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 11256
Mnie kopytnik zachwycił, mam go trochę u siebie, może doczekam się takiego poletka
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:03, 17 sty 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84392
Joku napisał(a)
Drzewo było spore, dokładnie nie jestem w stanie sobie przypomnieć jego wielkości, tak samo jak i liści. Te niby pędy kwiatowe mogły mieć jakieś 30 cm długości. Hmm, to nie wiem co to mogło być. Podobne pąki ma katalpa, ale liście u niej są jaśniejsze. Zresztą ona chyba szybciej kwitnie, ja byłam w pierwszej połowie września.
Tych paulowni tobie zazdroszczę. Czy one kwitną? Swego czasu obserwowałam co roku kwitnienie starego okazu paulowni. Rosła na sporym placu przy szkole policyjnej, tylko raz odważyłam się podjechać rowerem blisko żeby sprawdzić co to za cudo .

Kwitną, ale powiem Ci, że wcześniej jakoś chyba w czerwcu...jak się nie mylę
Ale powiem Ci, że serce mnie boli bo osoba która je sadziła dawno nie żyje, a Jej córka tnie nieudolnie i kaleczy bardzo pokrój drzewa, a ciąć niestety musi bo posadzone pod liniami z napięciem.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anda 09:54, 18 sty 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34233
Piękny ogród. Fajnie, że mogłaś go odwiedzić. Zawsze warto odwiedzać ogrody, zwłaszcza, jeśli prowadzone są przez prawdziwych pasjonatów
Co do drzewa, tez typuję paulownię, ale pewna nie jestem oczywiście. Normalnie kwitnie wcześniej, ale i kasztanowce w tym roku kwitły dwa razy. Największe liście Paulownia ma gdy się ją przycina. Nie przycinana ma mniejsze. Jest parę odmian, które rozprowadzane są przez specjalistyczne szkółki.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Joku 17:11, 18 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Basiu, mnie też podoba się kopytnik ale póki co go nie mam. Boję się że mógłby u mnie nie mieć odpowiednich warunków.

Sylwia, tamta paulownia też kwitła na przełomie wiosny i lata.

Ewa, bardzo lubię zwiedzać różne ogrody, moje wyjazdy są głównie ogrodowe . Wiem że paulownie można przycinać i wtedy tworzy olbrzymie liście. Ale podejrzewam że nie zakwitnie. A to u niej jest najfajniejsze.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
vita 22:37, 02 lut 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4226
Ogród jak dla mnie Lubię rośliny cienia, zauważyłam piękny okaz czerńca. Paprocie to kolejna grupa ulubionych przeze mnie roślin, przypomina mi się ogród w Gołubiu. Titonię to pierwszy raz widzę. A ten cis, co to prawie go już nie ma po cięciu uświadamia, jak doskonałym krzewem do cięcia jest ta roślina. Na jednym z pierwszych zdjęć widziałam ciekawą hortensję, mam nadzieję, że zapisałaś nazwę?
Chciałabym obejrzeć te 500 piwonii w czerwcu
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Joku 11:47, 04 lut 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12542
Podobała mi się roślina, ale nie wiedziałam co to jest, Skarbnico wiedzy o roślinach rzadko spotykanych . Okazy w większości nie były podpisane, ta hortensja też NN.
Widok kwitnących piwonii musi być spektakularny jak i kwitnące magnolie, rododendrony (też jest spora kolekcja)
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Martka 18:10, 07 lut 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Jolu, dziękuję za tę relację, bardzo zadbany i ciekawy ogród, spacer po nim musiał być wielką przyjemnością 
Spodobała mi się ścieżka wysypana korą pomiędzy obwódkami granitowymi, rozważę takie rozwiązanie u siebie, gdy już zupełnie zamienię trawnik w rabaty Kopytnik z cyklamenem tworzy świetne towarzystwo i ta kompozycja też mnie urzekła.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies