Kiedyś wycięłam z gazety , bardzo mi się spodobały.
Wypatrzyłam w sklepie latarenki i pomyślałam TAKIE MUSZĘ MIEĆ , przetarłam oczy i szybko zeszłam na ziemię jak zobaczyłam cenę , ta wąska i najwyższa 700zł
Piszę i tekst mi znika , piszę i znika może teraz się uda.
Jutro wyrwę się na chwilę do zakładu gdzie spawają różne metale czy mogą coś takiego zrobić i w jakiej cenie . Na środę skoro świt planuję wypad na Bronisze , ale to jeszcze się okaże .
O , to jadę .A na poważnie , to ,,zabłądziłam" na Bronisze w poniedziałek . Było już późno i większość stoisk zamknięte , ale wyszłam z paroma kwiatami doniczkowymi .