Mariken ladniutki, rozgaleziony ladnie! I wilczomlecz tez pozdrowka!!
Widziałam Marikena, podobnie "wielki" jak mój ubiegłoroczny Mój pieknie sie przebarwił na żółciutko jesienia, tearz nie moge sie doczekac az ruszy.... Pozdrawiam!
Krysiu macham.
Basiu taka dola,ale to lubimy w zeszlym roku wycignelam lezak i oglosilam rodzinie,ze ide lezec o malo nie umarli ze smiechu jak usiade gdzies w ogodzie to zaraz widze chwasty, czy cos do uciecia nie da sie lezec