To super, jest u nas w ogrodniczym, wygląda bardzo zdrowo za 23zł ma może z metr wysokości (z doniczką). Czy lepiej nie sadzić go teraz tylko na wiosnę kupić i posadzić? Należy go dodatkowo osłaniać na zimę?

Stanowisko powinno być typowe dla rodków, czyli najlepiej osłonięte od zimnych wiatrów. Ja swojej nie osłaniałam nigdy, bo nie ma takiej potrzeby. Jeśli masz przygotowane stanowisko i podłoże to możesz jeszcze sadzić, ale pamiętaj rób to zgodnie ze sztuką

Witam
Dzisiaj rano wychodzac do pracy zauważyłam ze moim rożanecznikom wyraznie brakuje wody, sa bardzo klapniete. Czy istnieje jakis sposób aby teraz jak ziemia jest przemarznieta podlać je i czy w ogóle może top zrobic czy lepiej zostawic tak jak jest??

brzydula napisał(a)

Witam
Dzisiaj rano wychodzac do pracy zauważyłam ze moim rożanecznikom wyraznie brakuje wody, sa bardzo klapniete. Czy istnieje jakis sposób aby teraz jak ziemia jest przemarznieta podlać je i czy w ogóle może top zrobic czy lepiej zostawic tak jak jest??

one tak reaguja na mroz
jak jest mroz to sie raczej nie podlewa...

One zwijają liście, wtedy zmniejszają powierzchnię parowania, powinnaś była podlać przed mrozami, teraz nie podlewaj, jak nastanie odwilż, czyli będzie na plusie - wtedy podlej

podlewałam podlewałam tylko wydawało mi sie ze silne wiatry i za mało, nie wiedziałam ze te zwiniete liscie to ich reakcja, okdz bardzo dziękuje juz jestem spokojna

Zauważyłam, że fińskie różaneczniki szybciej zwijają liście niż np. hybrydy w tych samych warunkach, przy tej samej temperaturze. U mnie fińskie i Alfredy zwinięte a CWhite'y nic sobie z tego nie robią.

U mnie R. yakushimanum bardziej zwinięty, Cun. White mniej.

Otrzymałam zakupione rododendrony i jeden z nich ma spody liści brązowawe - jak rdza, podczas gdy inne liście pod spodem są ładnie zielone. Czy to może być objaw jakiejś choroby?

Ważne jaka to odmiana - może po prostu taka jego uroda.