Świetnie poradziliście sobie z metamorfozą Jest przepięknie Zwłaszcza ten zakątek z klonem japońskim - mój ulubiony w Twoim ogrodzie

Super, Monia te trawki koło klona to jakie są? Kupłam wczoraj, ale nie zapamiętałam nazwy.

Monika rewolucja w jeden rok!!! Z małym dzieckiem na rękach i drugim za rączkę!!! rewalacja !!! Prosimy o więcej!!

Super te metamorfozy...no to ja tez cosik wkleję.
Tak było:



Jest:

Ten wątek był pierwszym, jaki przejrzałam na tym forum i dał mi niesamowitego kopa
Podziwiam Was za ogrom włożonej pracy, której efekty powalają na kolana. Zadziwiło mnie, że ogród rośnie tak szybko, bo zawsze mi się wydawało, że zanim się zacznie jako tako prezentować mija min. 15 lat...
Mam nadzieję, że za kilka lat też będę mogła wstawić tu swoje zdjęcia. A na razie inspiruję się oglądając Wasze piękne ogrody, podziwiam i uczę się, by wiosną zacząć tworzyć swój własny ogród.

Pozdrawiam i gratuluję wspaniałych metamorfoz

Moja metamorfoza wynikała z potrzeby odzyskania brakującego miejsca do nasadzeń w kurczącym się ogrodzie
Niewielki zakątek w narożniku ogrodu był w zasadzie składowiskiem gałęzi i innych rupieci, zgromadzonych w małym domku narzędziowym, który w czasie budowy domu pełnił zgoła odmienną rolę

Tak było


Tak jest teraz.

To już kolejny przykład, że przez podkasanie iglastych można uzyskać kolejne piętro do nasadzeń, a przy okazji stworzyć fantastyczny klimat "dojrzałego" ogrodu. Super!

Oj, mnie korci, żeby podkasać moje 3 świerki, ale jeden, ten środkowy to inna odmiana i niższy jest. Chyba więc poczekam aż będą równiej wysokości i wtedy ciachnę. Miejsca mi się zrobi niemało.

Małgosiu, widziałam Twój ogród w niedzielę w Maii. Piekny ogród a metamorfoza rabaty super wyszła .Ogrodnik zawsze coś wymyśli żeby upchnąć jeszcze kilka roślin. Super!

Dziękuję Jadziu
Zyskałam ładnych parę metrów do posadzenia roślin a dodatkowo ogród zyskał trochę głębi.