Aki, moja historia , jest bardzo podobna do wielu opisanych na Ogrodowisku. Oczywiście przy zakładaniu ogrodu w najlepszej wierze daliśmy pod rabaty agrowłókninę i prawie natychmiast postanowiliśmy się jej pozbyć. Ponieważ większość naszych rabat , to rabaty żwirowe usuwanie jest strasznie mozolne. Na chwilę obecną mamy usunięte 2/3 z wyjątkiem ścieżek komunikacyjnych, gdzie nie ma roślin i nie będzie. Od frontu nie ma agrowłókniny od początku zakładania rabat. Pozdrawiam