Witaj Sebek, zdjęcie ładne, szkoda że nie z mojego ogrodu.
Zdecydowałam się ujawnić na Forum, ale ciągle mam opory przed pokazaniem tego mojego ogrodu. Z drugiej strony wiem jednak, że odwaliłam kawał roboty. Ogród jest młody i z wielu rzeczy nie jestem zadowolona, wiele zmienię i jeśli mi tylko sił starczy kiedyś będzie piękny.
Żeby pokazać ogród muszę zacząć od domu i wtedy zobaczycie, co było, a co jest teraz.
Mój tato wybudował taki oto bunkier, gdy byłam dzieckiem. Nikt w nim nie mieszkał, służył tylko jako przechowalnia, przebieralnia i rupieciarnia. Jednak zawsze marzyłam, że kiedyś tam osiądę ze względu na ładną okolicę.

W 2007 roku zaczęliśmy remont i zamienił się w coś takiego.

Coś mi nie wychodzi wklejanie kilku zdjęć w jednym poście.

Własny las sadzony rękami całej rodziny.

Jesienią 2008 było już tak





A tu widać już pierwsze krzaczki wzdłuż ogrodzenia



I piesek przybłęda, którego już niestety nie ma

Cześć, wiele już zrobiliście domek ślicznie wyszedł a ta brzezina...... cud miód, a grzyby już tam masz?pozdrawiam i czekam na więcej. Jak wkleisz jedno zdjęcie, powtarzasz procedurę i znowu klikasz na wklej zdjęcie, tylko nie klikaj wyślij, aż powklejasz wszystkie, wtedy więcej będzie tych zdjęćnajwięcej można chyba 8

Witaj Monteverde, grzybów jeszcze nie ma, ale są ule i miód, bo ojciec jest pszczelarzem.

W 2009 roku na wakacjach na dobre przeniosłam się na wieś i chyba była to najlepsza decyzja w moim życiu. Musiałam dzielić czas pomiędzy prace wykończeniowe wewnątrz domu a prace w ogrodzie. Wszystko robione z doskoku, chaotycznie, więc nie wygląda najlepiej. Niektóre rośliny były już przesadzane, a wiele jeszcze będzie. Mam zbyt wiele do ogarnięcia, a doba jest stanowczo za krótka. Gdy skończę plewić jedną grządkę, następna już zarośnięta i tak w kółko. W przyszłym roku planuję zająć się trawnikiem, ale najpierw muszę pozbyć się kretów. Z zazdrością patrzę na Wasze równiuteńkie zielone dywaniki.





Moje pierwsze wiosenne kwiatki - jak bardzo cieszyły!

Ale bajzel

Aldono, rzeczywiście wiele już zrobiłaś.
Zmieniłaś barak w dom, na zewnątrz też coraz lepiej.