Czyli podobne okrycie ma do mojej tylko ja nie daję liści w workach
tylko moje nie tak estetycznefolia bąbelkowa teraz i od góry włukniną cieniowana, bo nie zawsze mam czas wietrzyć.Ale nie zrobione u góry na szczelnie tylko na zakład i powietrze ma dostęp stały pod górną czapą

Smok się budzi.Dzisiejsze zdięcia matecznika. Ruszył trochę póżniej niż głębiej zakopany pąk, który miał cieplej.

uwielbiam ten widok !! Twoja to już niezła bestia . a moja gunerka tez ruszyła z boku od korzenia wypuszcza listka czy to znaczy ze bedzie miec 2 pąki juz?

Tereniu masz młodziutką gunerkę czyli już masz dwie roślinki, matkę i dzieciaka

Oto moje "gruszki" zasypane w popiele. Gunerka ładnie przezimowała zasypana popiołem teraz jeszcze jej nie umyłam bo jeszcze zimno, ale już podgryza ja dżdżownica!
To mój namiocik i siatki izolujące od liści.

Ja mojej od liści niczym nie izoluję i drugą zimę przetrwała Jak zacznie rosnąć to siatka ją zdeformuje, może już ją zdejmij

Ja mojej rozgarnelam liście na boki i się wietrzy pod gołym niebem bez folii

Moja jeszcze okryta ,ale wietrzę jej codziennie popołudniu, tylko nie wiem liście rozgarniać czy nie jeszcze, dzisiaj w nocy był przymrozek boje się , że zaparzę ją , ale bez tego boję się ,żeby nie zmarzła, chciałabym te przyrosty zachowaćIstnieje złoty środek???

Ja tylko środek rozgarnelam .na noc przykryłam Agro .
Jutro zabieram liście

Blisko 140 cm. Oby nie było przymrozków. A jak Wasze podopieczne. Pochwalcie się.