hahaha ale się uśmiałam z tego podziału geograficznego

Mieszkam w Łomży (do niedawna woj łomżyńskie) teraz podlaskie mówi się że jestem z podlasia chociaż tak naprawdę mieszkam na pograniczu mazowsza-kurpi

Jak 'warszawa' ciągnie w weekend wszyscy mówią że Warszawa ciągnie na mazury

(Giżycko, Pisz, Ełk, Augustów) i wcale się nie dziwie bo jak wpiszesz 'pojezierze mazurskie' to wyskoczy Ci mapka która rozciąga się od Elbląga poprzez Działdowo, Pisz, Szczyno, Olecko poprzez Ełk, aż po Gołdap. Sama jak jadę do Mikołajek to mówię że jadę na mazury...