Przesadziłam te żurawki. Już dziura nie drażni
Za to drażni pustka, bo roślinki takie tycie, że ich nie widać po dosypaniu kory
Trawy się rozmazały na wietrze
Ziąb dzisiaj u nas...nawet Tośka nie chce biegać...brrr
Witaj Justynko przelaciałam po ogrodzie cichaczem i doszlam do wniosku że muszę pochwałić żebyś podskoczyła z radości bo fajnie to wszystko i wyszloa jak urośnie to-----------bedzie frajda iiiiiiiiiiiiiidalej do zmiany ha ha ha Pozdrawiam.Nie umiem jeszcze wgrać słoneczka ale uśmiechaj się
Oj, Justynko, nie marudzimy
Małe są, ale urosną. Szybciej niż myślisz.
A "niedociekliwość" trzeba okiełznać, bo jak zimę przetrzymasz?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.