za to kłosówka daje czadu!
wiesz, to może byc kilka czynników. Na przykad z powodu, że własnie zagłodzone to tak na słońc reaguja, a ten w cieniu troche lepiej wygląda. Może grunt jest tak niejednorodny, że woda spływa jakimś drogami i masz zupełnie inne warunki w obrebie paru metrow kwadratowych. Gorzej, że jesli przyjdzie ostra zima, to takie wybidzone bukszpany moga jej nie przetrzymac. Ja na wiosne posadizłam u siebie sporego bukszpana, który był tez cały żółty i brazowy. Nie wiem czy własnie spore mrozy mu zaszkodziły, czy brak nawożenia? Obok niego rósł duzo większy i był pięknie zielony. Posadizłam tego swojego w cieniu , dokarmiłam, ziemię ma zasobna i juz jest zielony. Przyczyna jakaś była tego zbrązowienia - może kilka przyczyn własnie. Ale lepsze traktowanie przyniosło efekty w pól roku. Więc i te Twoje odbiją tylko musza mieć co jeść
