Mnie taka brzoza z czasem wypuściła gałęzie sama na drugą stronę, nic nie robiłam. Te szczepione zwisały tylko na jedną stronę.

Jagodaa napisał(a)

Mnie taka brzoza z czasem wypuściła gałęzie sama na drugą stronę, nic nie robiłam. Te szczepione zwisały tylko na jedną stronę.

Tak? No to wolę nic jej nie robić i poczekać

Poczytałam o Youngii..... Mam ... To chyba oczywizde bo w tym moim wieeelgaśnym ogrodzie mam prawie fffszytsko

A tak serio ... Moja jest bardzo podobnie szczepiona do Twojej... Mnie zależało na takim układzie no mam ja posadzoną na brzegu działki i za pniem jest juz teren sąsiada ... Były teź w szkółce takie , które koronę miały bardziej " doookoła ".. Moja mimo że rośnie juz u mnie troszkę , to dalej układ korony ma jednostronny

Buziaki

Jagodaa napisał(a)

Mnie taka brzoza z czasem wypuściła gałęzie sama na drugą stronę, nic nie robiłam. Te szczepione zwisały tylko na jedną stronę.

Noo patrz .. Ale jaja .. To czemu moja tak nie ma ?????

Hmmm... no to już zgłupłam

Dzięki

Mnie się też limki nie ukorzeniły. Będziemy próbować... w końcu wyjdzie

gierczusia napisał(a)

Noo patrz .. Ale jaja .. To czemu moja tak nie ma ?????

Moja tak nagle wypuściła bardzo długą gałązkę, ale to było dopiero po kilku latach, 3-4 . No i już później rosła w parasol.

Kindzia napisał(a)

Dzięki

bleebla napisał(a)

Mnie się też limki nie ukorzeniły. Będziemy próbować... w końcu wyjdzie

Nooo...tylko patyków dostawy ktoś nam musi zapewniać