Gdzie jesteś » Forum » Ogrodowa kuchnia » Kompot wigilijny

Pokaż wątki Pokaż posty

Kompot wigilijny

hanka_andrus 22:17, 12 gru 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ha,ha, nie ma tak dobrze! Filiżanka z kompotem uwieczniona w poprzednim roku!
Zawsze podawałam w dzbanku,a tamtej wigilii naszykowałam kompot w filiżankach ,dla każdego.
No i przydała się fotka.....
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 22:17, 12 gru 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408


I śnieg był piękny !
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Basiaw 07:51, 13 gru 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Tak w temacie kompotu z suszu, to polecam samodzielne suszenie owoców, zwłaszcza jabłek i gruszek, można to zrobić choćby teraz. Poczytajcie, co jest napisane na opakowaniach mieszanek na kompot, same konserwanty
Jak nie mam owoców ususzonych w sezonie to nawet krótko przed świętami wrzucam kilka jabłek i gruszek pokrojonych w plasterki na suszarkę do grzybów i po kilku godzinach susz gotowy.
Ja robię kompot ze śliwek, gruszek, jabłek, moreli, pomarańczy, dorzucam jeszcze kilka daktyli i goździki i ani grama cukru, samo z siebie wystarcząjaco słodkie
____________________
Nasz mały, zielony świat
bogumila 14:44, 13 gru 2011


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Basiaw napisał(a)
Tak w temacie kompotu z suszu, to polecam samodzielne suszenie owoców, zwłaszcza jabłek i gruszek, można to zrobić choćby teraz. Poczytajcie, co jest napisane na opakowaniach mieszanek na kompot, same konserwanty
Jak nie mam owoców ususzonych w sezonie to nawet krótko przed świętami wrzucam kilka jabłek i gruszek pokrojonych w plasterki na suszarkę do grzybów i po kilku godzinach susz gotowy.
Ja robię kompot ze śliwek, gruszek, jabłek, moreli, pomarańczy, dorzucam jeszcze kilka daktyli i goździki i ani grama cukru, samo z siebie wystarcząjaco słodkie

Widzę,że robimy podobnie.
Duże jabłka z ładną skórką {zielone,czerwone,żółte} kroję na plastry i też suszę w suszarce do grzybów.Robię to 3 dni przed wigilią - zapach niesamowity. Można dosuszać na kaloryferze -ale trzeba zacząć wcześniej. Tak samo robię dekoracyjne plastry z pomarańczy i grapefruita - nie wspominam o nadziewaniu gozdzików w surowe owoce.
Plastry jabłek są przepiękną ozdobą ,dodatkiem do kompotu no i można podjadać suszone. Nie mam zdjęć -jeszcze za wcześnie,żeby je robić.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
KasiaWB 02:01, 23 gru 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Elu właśnie zrobiłam Twój kompot ale pachnie !!! mam nadzieję, że nie za wcześnie go zrobiłam i że na sobotę będzie idealny żałuję, że nie umiem wycinać takich uroczych gwiazdek jak Hanusia, a foremek do ciasteczek też takich nie mam
Elu, napisz jeszcze jakie konkretnie jabłka polecasz i pod jaką postacią dajesz "wanilię" ja dałam właśnie kawałeczek laski wanilii
Pozdrawiam świątecznie i waniliowo
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Elfik 17:31, 27 gru 2011


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Kasiu, sorki, nie zaglądałam tu... Mam nadzieję, że kompot Ci smakował, mój był wyśmienity, bo miałam wyjątkowo pachnące banany. A nie zawsze takie są. Pytasz o jabłka - mogą być każde, byle nie renety, bo te się rozgotowują. Ja zazwyczaj kupuję twarde, i nieduże, żeby cząstki były nie większe niż te z pomarańczy. Cukru daję dużo mniej niż w przepisie, wszystko zależy od słodyczy owoców - dosmaczam cukrem waniliowym...
Taki był:

____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Gardenarium 18:59, 27 gru 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
A ja Elu do każdej szklanki włożyłam po plastrze obranej pomarańczy. Twoja szkoła. Spodobało się to Michałkowi
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Sebek 19:36, 27 gru 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Chętnie bym się takiego napił - a potem zjadł tą kuszącą anielicę
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Elfik 23:28, 27 gru 2011


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Danusiu - bo Twoje/nasze Ogrodowisko, to jest w ogóle "nasza szkoła"... . I wszyscy czekamy na Twoje oceny . Zauważyłam, że masz w skali swoich ocen same piątki i szóstki...
Sebciu - ten kompot jest tak gęsty od owoców, że jest bardziej do jedzenia, niż do picia. Ale-żeś tę anielicę przyuważył! Ale to aniołeczek dzieciąteczko ! W żaden sposób na nóżkach ustać nie chciało. Dopiero w ...whistówce... poczuło się pewnie...
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Sebek 11:56, 28 gru 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
elkatei napisał(a)

Sebciu - ten kompot jest tak gęsty od owoców, że jest bardziej do jedzenia, niż do picia. Ale-żeś tę anielicę przyuważył! Ale to aniołeczek dzieciąteczko ! W żaden sposób na nóżkach ustać nie chciało. Dopiero w ...whistówce... poczuło się pewnie...


Do mnie bardziej anielica pasuje
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies