Aniaaa napisał(a)

Nasze ciurkadełko zrobiliśmy w tym roku,wzorowaliśmy się na instrukcji ogrodowiskowej
Woda fajnie ciurkała i budziła zainteresowanie małych gości
Teraz na czas zimowy woda z kasty została wylana a pompka w wiadrze z wodą czeka spokojnie do wiosny w schowanku.

Podoba mi się ale u mnie w miejsce, gdzie miało być ciurkadełko, posadziłam róże... Ciurkadełko musi poczekać, albo róże w inne miejsce

Jakiej mocy pompka musi byc do malego ciurkadełka ?

Taka jak do akwarium, nie wiem jakiej mocy.

Bardzo mi się również podoba to koło młyńskie. Jest takie proste a jednocześnie efektowne. Myślę że moim dzieciom też by się spodobało takie źródełko w ogrodzie.

Na pewno, będą mogły po nim skakać.

Kochani, zdecydowaliśmy się, że w przyszłym roku powstanie w naszym ogrodzie ścianka wodna. Miałaby w przybliżeniu tak wyglądać. Woda miałaby sączyć się po nieregularnych kamieniach. Mam pytanie co do spraw technicznych. Czy można zrobić to w ten sposób, że szkielet ścianki postawić np z pustaka i na to dopiero przyklejać kamienie, czy lepiej całość zrobić z kamienia. Czy jeśli pierwszym sposobem to potrzebna jest izolacja by woda nie przesiąkała? A dolny zbiornik, jak go zaizolować by wyglądało to estetycznie? Pewnie lepiej byłoby to zlecić fachowcom ale chcemy to zrobić sami. Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.

Jeśli chodzi o rzeźby Pani Małgorzaty Chodakowskiej to właśnie przeżyłam załamanie nerwowe. Tak sobie myślałam, że może kiedyś sobie taką rzeźbę kupię, najchętniej to trzy, do wielgachnego parkowego ogrodu, o którym śnię. I wiecie co? Jedna sztuka kosztuje 75 000 Euro. Nie wiem czy ryczeć czy bogatszego męża szukać
Na te właśnie trzy choruję od paru miesięcy i to raczej nie minie...
[zmoderowane]

Odkurzam nieco wątek to mój magiczny kranik. Lewitujący

Nasza ściana wodna w trakcie realizacji

Właśnie kupiłam koło młyńskie z myślą o ciurkadełku. Szukam właśnie pompy i pojawiło mi się kilka pytań:
- w jaki sposób czyścicie/ wyjmujecie/ serwisujecie pompy pod tak ciężkim kamieniem?
- wysokość podnoszenia- od jakiego punktu się to liczy- od poziomu lustra wody, dna, na którym stoi pompa czy może od wylotu z pompy do rury?
- mam problem ze znalezieniem pompy z dyszą spieniającą i tak się zastanawiam czy po prostu nie wziąć pompy z jakąkolwiek dyszą i jej nie montować, tak żeby woda wypływała po prostu z rury umieszczonej w otworze kamienia. Testowaliście kiedyś takie rozwiązanie? Czy ktoś z Was mógłby zdjąć dyszę u siebie i zobaczyć jak woda się wtedy "zachowuje"?