Sebek napisał(a)

Piękna ta ławka, nawet róża lubi na niej siedzieć

Oj to, to właśnie, ładnie pozował "Chopin"

Rano byłyśmy z Mają na Broniszach. Coś dziwnego i niepokojącego się dzieje Było prawie pusto o 7-8. Chodzi mi o klientów.
Kupiłyśmy bratki niebieskie, hiacynty ciemne - granatowe, pęk tulipanów różowych, zielone goździki, prymulki zielone, białe, różowe (dla Mai) i żółte (dla mnie). Reszta do podziału.. Ponadto hortensje (dla mnie dwie niebieskie) dla Kasi malinowa.. No i fajny koszyk Maja kupiła na wiosenną kompozycję. Humory się od razu poprawiły. Zaraz lecę obsadzać doniczki

Tak wyglądał bagażnik, nie wspomnę o środku

grazyna_michalik napisał(a)

Danusiu, ale zdumiały mnie ogromnie Twoje Hortensje, za Tobą na zdjęciu , one mają zaschnięte kwiaty prawie na wysokości Twojej głowy , co Ty dajesz im jeść ????

Dobrą ziemię w dołek i lałam trochę magicznej siły do hortensji od czasu do czasu

Śliczności może będę mógł zobaczyć?

Ojejku, zapomniałam z tego wszystkiego napisać, że spotkałyśmy Myszę na Broniszach
Wielki uśmiech dla Myszki Latała z aparatem, ja też zrobiłam zdjęcia ładnym hiacyntom

Jaką myszkę? z aparatem ?
A ze tak jeszcze zapytam to po ile są prymuliki na Broniszach?

Super zakupy zrobiłyście

Michael napisał(a)

Śliczności może będę mógł zobaczyć?

Czekać z obsadzeniem, czy sadzić żebyś obejrzał efekty?
Musze oznajmić, że Michael zaszczyci mnie dziś swoją obecnością, lecę ogarnąć

Michael napisał(a)

Jaką myszkę? z aparatem ?
A ze tak jeszcze zapytam to po ile są prymuliki na Broniszach?

Mysza (dwa czerwone dęby) Na paletki kupowane, ale chyba 3 z groszami...dużżże,

Danusu jak uważasz możesz częśc wysadzi a jakąś jedną zostaw na pokaz to się popatrzę jak Cudeńka Tworzysz ?

ok, już zrozumiałem