magnolia napisał(a)

... Mam nadzieję że nie gniewasz się za krytykę zdjęcia z katalogu. Tyle tu widziałam pięknych, świetlistych ujęć tego miejsca że lekko mnie rozczarowało. Ale zdjęcie, nie miejsca- ono jest śliczne

Mam satysfakcję, bo to nie moje zdjęcie, ale zawodowego fotografa. Jednak to ogród z końca listopada, a wtedy większość innych ogrodów jest już pusta. U mnie kolory są nawet w grudniu, zanim spadnie śnieg

no tak- Melon mnie tez nie zawodzi. Tylko teraz szukam miejsca gdzie moge dla szkoły w której mam opiekę nad ogrodem kupić narcyzów do masowych nasadzeń.Szkoła jest państwowa więc musi być tanio.
U u Melona dopadłam ze 3 tyg. temu czosnek szuberta- moja nowa miłość. Pewnie go znasz Danusiu?

Magnolia, zajrzyj w PW Czosnki mnie kręcą jedynie posadzone w dużej ilości, próbowałąm z białymi, ale niewypał, nie było efektu. Czosnek Szuberta wygląda jak fajerwerki, ale dla mnie zbyt mało wyrazisty na rabacie. W pewnych zestawieniach jednak wygląda świetnie.

Czosnki muszą być posadzone w czymś "trawiastym" co udaje ich liście, które niestety nie wyglądają dobrze.

tak, zdecydowanie czosnki potrzebują liści do towarzystwa.
Ja będę próbować z tymi czosnkami w kostrzewie owczej. mam nadzieje że dobrze będzie z ciemną zielenią jej czupryn. Myślałam jeszcze o zestawieniu jej z Carex commans ale nie wiem jak przezimuje u mnie ta turzyca

odpisałam na pw. ale nie wiem czy dotarła moja wiadomość- dostałam jakąś zwrotkę o błędnym adresie. W każdym razie bardzo dziękuję.

u mnie Carex comans 'Frosted curls' tylko mała kępka przetrwała, a 'Bronze form' bezproblemowo

magnolia napisał(a)

odpisałam na pw. ale nie wiem czy dotarła moja wiadomość- dostałam jakąś zwrotkę o błędnym adresie. W każdym razie bardzo dziękuję.

Bo odpisałaś nie klikając na link zielony tylko na maila, a tak się nie da

A propos Melona - zapytałam u nich o ekobordy - a Pani się pyta, czy o rollbordy plastikowe mi chodzi.

A czy czosnki uda się wyhodować z nasion?

Ten sposób to raczej zawodzi. Pewne są cebulki. Ja nie próbowałam.